140 osób stało w kolejce na K2

Czy to wyczyn?

K2 to jedna z najtrudniejszych gór świata. Wydawać by się mogło, że jej szczyt mogą zdobyć jedynie profesjonaliści. Prawda jest jednak zupełnie inna. Do sieci trafiło właśnie nagranie, które pokazuje skalę problemu. Zdaniem polskiego himalaisty to przepis na „największą górską tragedię w historii”.
Zdobywanie najwyższych szczytów świata jeszcze do niedawna było zarezerwowane wyłącznie dla profesjonalistów. Od kilku lat na ośmiotysięcznikach rozwija się jednak turystyka, a idealnym dowodem na to są zdjęcia i filmy pokazujące kolejki na Mount Everest. Okazuje się jednak, że niepokojący trend dotarł również na drugą najwyższą górę świata. W sieci pojawiło się właśnie nagranie, na którym widać jak ogromna grupa turystów czeka na zdobycie szczytu K2 w jego najbardziej niebezpiecznym miejscu. Udokumentował to kiedyś Adam Bielecki.

https://www.youtube.com/watch?v=EmfPDen-EpA
Nagranie, które jest głośno komentowane w mediach społecznościowych, zostało opublikowane we wtorek 26 lipca. Na wideo widać długą kolejką wspinaczy, którzy chcieli zdobyć K2 w piątek 22 lipca. Ogonek ustawił się w niebezpiecznym miejscu – w tzw. Szyjce od Butelki, znajdującej się przed samym szczytem. W opisie do materiału dodano, że w kolejce czekało ponad 140 osób, a nad nimi górował serak (bryła lodu powstała na skutek pęknięcia lodowca).
Ostatecznie 22 lipca był rekordowym dniem na K2. Na szczycie stanęło wówczas 100 wspinaczy. Wśród nich była również Polka – Monika Witkowska, która na wysokości 8611 m n.p.m. zameldowała się o godzinie 5:59 rano.
 Materiał opublikowany w mediach społecznościowych wywołał spore oburzenie w środowisku wspinaczy. Bardzo stanowczo na temat tej sytuacji wypowiedział się m.in. polski himalaista Marcin Miotk. „To jest przepis na największą górską tragedię w historii – głównym winowajcą jest tlen – bez tlenu nikt nie byłby w stanie tam czekać w takiej kolejce. Rozpisujemy się, jaki to rekordowy sezon na K2, ale wejść bez tlenu chyba mniej niż zwykle” – napisał himalaista, który jako jedyny Polak zdobył Mount Everest bez użycia tlenu.
K2 bywa śmiertelnie niebezpieczny
Warto zaznaczyć, że zdobycie K2 jest trudniejsze niż wejście na Mount Everest. Ma to związek głównie ze zmienną pogodą. Według aktualnych statystyk podczas próby zdobycia jego wierzchołka zginęło 91 osób. Do największej tragedii na K2 doszło w 2008 roku. Dokładnie 1 sierpnia w lawinie lodowej zginęło 11 alpinistów z międzynarodowej ekspedycji.

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: