Kto stoi za antyizraelskimi wiecami i jaki jest ich cel?
dezinformacja
Analityk ryzyka twierdzi, że wiece wynikają z połączenia kipiącego niezadowolenia i umiejętnego planowania, przy czym część tej złości wynika z dezinformacji.
Kanada i inne kraje są świadkami stałego strumienia protestów przeciwko Izraelowi i poparciu dla Palestyny od czasu ataku Hamasu 7 października i późniejszego wypowiedzenia wojny przez Izrael. Ruch napędzają grupy o różnych ideologiach, wzywające do zniszczenia Izraela i twierdzące, że Kanada jest współwinna „ludobójstwa”.
Grupy propalestyńskie, lewicowe i studenckie organizują akcje, czasem wspólnie, i korzystają z mediów społecznościowych, aby ogłaszać wydarzenia i dzielić się swoim przesłaniem.
Weteran kanadyjskiego wywiadu z 30-letnim stażem uważa, że skala i regularność protestów wynika z połączenia kipiącego nie- zadowolenia i umiejętnej organizacji.
„Zdecydowana większość ludzi stojących za tymi demonstracjami lub uczestniczących w nich to po prostu naprawdę [wściekli] ludzie” – powiedział Phil Gurksi, który obecnie kieruje firmą Borealis Threat and Risk Consulting. Mówi, że część tej złości wynika z dezinformacji.
Na przykład Hamas twierdził, że Izrael zbombardował szpital w mieście Gaza, zabijając setki osób, ale Kanada i inne kraje stwierdziły później, że eksplozja była spowodowana błędną rakietą wystrzeloną ze Strefy Gazy.
„Naprawdę sądzę, że nie ma wątpliwości, że istnieją elementy powiązane z grupami ekstremistycznymi, które jednocześnie doją [konflikt] i prawdopodobnie wnoszą swój wkład – czy to organizacyjny, finansowy, czy jakikolwiek inny” – powiedział Gurski.
„Wykorzystują tę sytuację… [mówią], że to nasza szansa, aby zmienić sposób, w jaki Kanadyjczycy postrzegają tę konkretną kwestię”.
Wiece mają na celu podniesienie świadomości, a także wywarcie nacisku politycznego na rząd, aby poparł zawieszenie broni lub oderwanie się od Izraela, powiedział.
Pan Gurski, ekspert ds. ekstremizmu islamistycznego, obawia się, że obecna sytuacja podsyca antysemityzm i może wywołać przemoc w Kanadzie.
Ponieważ Siły Obronne Izraela nadal obierają za cel Hamas i nacierają na Gazę, zwiększając ofiary w Palestynie, Gurski twierdzi, że doleje to jeszcze oliwy do ognia.
„Będzie garstka ludzi, którzy powiedzą: «Nie mogę tego dłużej znieść.» Nie mogę stać bezczynnie, gdy Żydzi zabijają muzułmanów, więc skupię się na Żydach w Kanadzie.”
Organizatorzy
Retoryka grup sprzeciwiających się Izraelowi jest wysoka, a niektórzy twierdzą, że Kanada jest współwinna „ludobójstwa” za wspieranie Izraela i niezapowiadanie za zawieszeniem broni.
Inne grupy otwarcie świętowały atak Hamasu z 7 października jako przełomowy moment dla „oporu”.
Oddział Samidoun w Vancouver pochwalił atak Hamasu w artykule opublikowanym na stronie internetowej tej organizacji zatytułowanym „Palestyna: ruch oporu wzrasta w stronę rewolucji, powrotu i wyzwolenia”. Samidoun opisuje się jako „międzynarodowa sieć organizatorów i aktywistów pracujących na rzecz budowania solidarności z więźniami palestyńskimi w ich walce o wolność”.
W artykule stwierdza się, że „opór rośnie w całej okupowanej Palestynie, rozbijając oblężenie Gazy kompleksową ofensywą przeciw okupantowi drogą lądową i powietrzną, przejmując kontrolę nad ziemią palestyńską, przejmując okupacyjnych osadników i żołnierzy oraz wystrzeliwując tysiące rakiet, gdy palestyńskie siły oporu walczyć o przyspieszenie powrotu i wyzwolenia Palestyny”.
Hamas wystrzelił tysiące rakiet na Izrael 7 października, podczas gdy komandosi przedostali się do kraju przy użyciu paralotni z napędem silnikowym i przełamując płot bezpieczeństwa. Władze izraelskie twierdzą, że tego dnia zginęło 1400 osób i wzięto ponad 200 zakładników.
Izrael odpowiedział, przeprowadzając ataki powietrzne i artyleryjskie na Strefę Gazy kontrolowaną przez Hamas, a w ostatnich dniach rozpoczęły się operacje naziemne. Służby zdrowia Hamasu oszacowały liczbę ofiar śmiertelnych na ponad 9 000.
Rząd Izraela twierdzi, że Samidoun „ma szeroką sieć powiązań z organizacją terrorystyczną Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny (LFWP)”. LFWP dąży do zniszczenia Izraela i ustanowienia komunistycznego rządu w Palestynie, a według Public Safety Canada, która również uznaje ją za organizację terrorystyczną, przypisuje się jej liczne ataki terrorystyczne.
Samidoun ma oddziały w wielu krajach. W Kanadzie jest zarejestrowana jako federalna korporacja non-profit.
Krótko po ataku Hamasu z 7 października Niemcy ogłosiły, że zakażą Samidoun, ponieważ świętowało ono „terror”. Zakaz wszedł w życie na początku listopada.
W ostatnich latach żydowskie grupy interesu zwracały się do Ottawy o podjęcie działań przeciwko Samidounowi. W maju 2022 r. B'nai Brith Canada napisała do premiera Justina Trudeau z prośbą o deportację przywódców organizacji i rozwiązanie jej statusu organizacji non-profit. „The Epoch Times” skontaktował się z Public Safety Canada w celu uzyskania komentarza, ale nie otrzymał odpowiedzi od razu.”
Centrum Izraela i Spraw Żydowskich (CIJA) zwróciło się z wnioskiem o dodanie Samidouna do listy podmiotów terrorystycznych.
„The Epoch Times” skontaktował się z Samidounem w celu uzyskania komentarza, ale nie otrzymał odpowiedzi do czasu publikacji. Organizacja promuje wiece poparcia dla Palestyny w mediach społecznościowych, a jej logo jest dołączone do plakatów protestacyjnych dotyczących wydarzeń w Vancouver organizowanych wspólnie z innymi grupami.
Palestyński Ruch Młodzieżowy
Logo Palestyńskiego Ruchu Młodzieżowego (PYM) jest umieszczone obok logo Samidouna na plakatach zapowiadających protesty w Vancouver.
PYM brał także udział w organizacji protestów w Toronto i Ottawie. Protest, który odbył się 29 października w Toronto, wezwał do położenia kresu „ludobójstwu” w Gazie.
Grupa aktywnie organizuje protesty w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych i opisuje siebie jako „ponadnarodowy, niezależny, oddolny ruch młodych Palestyńczyków, oddany wyzwoleniu naszej ojczyzny i narodu”.
Post na jej stronie internetowej upamiętnia śmierć wyższego rangą przywódcy LFWP Ghassana Kanafaniego, który według doniesień został zamordowany przez Izrael w Libanie w 1972 r.
W poście PYM w serwisie X na temat wybuchu w szpitalu Al Ahli Arab w mieście Gaza 17 października napisano, że „reżim syjonistyczny celowo obrał za cel” szpital.
Izrael, Stany Zjednoczone, Francja i Kanada stwierdziły, że wybuch był prawdopodobnie wynikiem błędnej rakiety wystrzelo- nej ze Strefy Gazy.
PYM nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz na temat wpisu, jego działalności i powiązań.
Dyrektor generalny CIJA, Shimon Koffler Fogel, mówi, że jest zaniepokojony PYM, ponieważ ona i jej członkowie „regularnie gloryfikują i celebrują przemoc i terror”. Członkowie grupy wspierają zbrojny opór, a PYM w mediach społecznościowych wychwala palestyńskich napastników.
„Fakt, że widzimy teraz na ulicach setki ludzi gromadzących się w obronie barbarzyństwa Hamasu, nie jest zaskoczeniem, ponieważ grupy te działały bezkarnie” – powiedział pan Fogel w oświadczeniu przesłanym pocztą elektroniczną „The Epoch Times”.
Organizacja mediów społecznościowych
W organizację protestów za pośrednictwem mediów społecznościowych zaangażowane są dwie grupy z Toronto i Montrealu. Toronto4Palestine i Montreal4Palestine mają łącznie ponad 39 000 obserwujących na Instagramie.
Toronto4Palestine było zaangażowane w organizację protestu w centrum Toronto 28 października i inne akcje.
Jej protest przeciwko należącej do Żydów kawiarni Landwer w Toronto i wezwanie do bojkotu przyciągnęły uwagę kilku parlamentarzystów federalnych.
„Moja żona i ja wybraliśmy w mojej okolicy firmę, która miała być własnością Żydów” – napisał 27 października w mediach społecznościowych niezależny poseł Kevin Vuong w odpowiedzi na krytykę związaną z wizytą w kawiarni.
Dzień wcześniej Toronto4Palestine obrał za cel pana Vuonga w filmie opublikowanym w X, mówiąc: „Wstydź się, że wspierasz ten syjonistyczny establishment, Kevin”.
„Wezwanie do bojkotu tego establishmentu wynika z naszego głębokiego zaniepokojenia nielegalnymi osadami w okupowanej Jerozolimie w Palestynie”.
Cafe Landwer to międzynarodowa sieć z siedzibą w Izraelu, której założyciel przedstawia się jako były członek izraelskich sił specjalnych, co Toronto4Palestine obraża.
'Ludobójstwo'
Inne grupy, którym nie przewodzili Palestyńczycy, również były zaangażowane w organizowanie protestów przeciwko Izraelowi lub rozpowszechnianie propagandy na rzecz tej sprawy.
Grupa Independent Jewish Voices (IJV) promowała protesty okupacyjne pod biurami parlamentarzystów i brała udział w protestach, aby wezwać rząd do zażądania zawieszenia broni.
Grupa nie potępiła jednoznacznie ataku Hamasu i zrzuca winę na Izrael.
„Śmierć cywilów spowodowane ofensywą Hamasu jest niedopuszczalną konsekwencją 75 lat niedopuszczalnych warunków i częścią ataku, który nie jest ani niesprowokowany, ani uzasadniony” – stwierdził IJV w oświadczeniu z 8 października. „Izrael musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za dziesięcio- lecia zbrodni przeciwko ludzkości”.
IJV opisuje siebie jako „opartą na tradycji żydowskiej, która sprzeciwia się wszelkim formom rasizmu i opowiada się za sprawiedliwością i pokojem dla wszystkich w Izraelu i Palestynie”. Nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.
Kanadyjczycy na rzecz Sprawiedliwości i Pokoju na Bliskim Wschodzie (CJPME) to kolejna grupa skupiona na krytyce działań rządów Izraela i Kanady w odpowiedzi na atak Hamasu.
Jej prezydent, Thomas Woodley, nazwał ofensywę lądową Izraela „porażką kanadyjskiej dyplomacji”.
Grupa twierdzi, że wysyłając siły specjalne do Izraela, Kanada „wydaje się wplątywać w ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości”. Nie zwróciła prośby o komentarz.
CJPME zorganizowało kampanię mającą na celu wywarcie nacisku na parlamentarzystów, aby zwrócili się o zawieszenie broni.
Rząd liberalny dotychczas twierdził, że Izrael ma prawo do obrony zgodnie z prawem międzynarodowym. Wezwała także do humanitarnego rozejmu, aby umożliwić przedostanie się pomocy do Gazy i opuszczenie przez ludność cywilną, ale nie wezwała do zawieszenia broni.
Minister obrony Bill Blair powiedział pod koniec października, że Hamas musi zostać „wyeliminowany”.
Noe Chartier
Noé Chartier jest starszym reporterem kanadyjskiego wydania „The Epoch Times”. X: @NChartierET
Comment (0)