"Recyklingowe oszustwo"

Producenci plastiku od lat milczą na ten temat


Giganci związani z produkcją paliw kopalnych i wytwarzaniem tworzyw sztucznych od lat znali prawdę na temat recyklingu - czytamy w opublikowanym niedawno raporcie. Wiedzieli, że przetwarzanie plastiku na dużą skalę nie jest ekonomicznie i technicznie wykonalne, a mimo to promowali go jako rozwiązanie problemu śmieci powstających z ich wyrobów. "Teraz czas na odpowiedzialność" - piszą autorzy raportu "The Fraud of Plastic Recycling".
Opracowanie przygotowane przez Center for Climate Integrity zarzuca największym firmom zarabiającym na ropie i gazie (tzw. Big Oil), że nie tylko wiedziały o fatalnym wpływie ich towarów na klimat.
Kto jest odpowiedzialny za problemy z plastikiem?
Koncerny miały być także świadome tego, że inne ich produkty zanieczyszczające środowisko, czyli tworzywa sztuczne, tak naprawdę nigdy nie trafią do recyklingu na szeroką skalę.
Śmieci i plastik Awantura o plastikowe nakrętki. Wymysł Unii Europejskiej podzielił Polskę
Wiedza o tym, że część plastiku nigdy nie zostanie ponownie przetworzona nie jest niczym nowym, co zresztą przyznają sami autorzy raportu. Najbardziej opłacalne w recyklingu są tworzywa HDPE i PET (znany głównie z butelek), ale inne często lądują w spalarniach lub kiedyś - na składowiskach.
Jednocześnie koszt recyklingu plastiku - zbiórki, sortowania, przetwarzania i transportu - przewyższa koszty jego produkcji. Wymaga też więcej pracy i technologii, a w efekcie i tak otrzymuje się produkt gorszej jakości. To oznacza, że recykling jest ekonomicznie nieopłacalny.
Producenci plastiku w latach 60. i 70. promowali pozbywanie się odpadów z tworzyw sztucznych na składowiskach i w spalarniach. Później, po protestach obywateli, jako rozwiązanie problemu plastikowych śmieci zaczęli promować recykling - wynika z informacji przedstawionych przez CCI.
Recykling plastiku się nie opłaca. Producenci wiedzieli o tym od lat
O wadach przetwarzania odpadów giganci tacy jak ExxonMobil wiedzą co najmniej od 1989 r. - zauważają autorzy raportu. "Recykling nie może trwać w nieskończoność i nie rozwiązuje problemu odpadów komunalnych" - powiedział 35 lat temu dyrektor Vinyl Institute, grupy handlowej zrzeszającej producentów plastiku.
Mimo tej wiedzy firmy cały czas promowały recykling jako odpowiedź na plastikowe śmieci zalewające planetę, aby "uciec regulacjom i zabezpieczyć własne zyski" - piszą autorzy raportu.
Proceder "zwodzenia opinii publicznej co do recyklingu prawdopodobnie łamie przepisy stworzone, aby chronić konsumentów przed wykroczeniami korporacji i zanieczyszczeniami" - powiedziała Alyssa Johl z Center for Climate Integrity.
Negowanie recyklingu, jako procesu pozwalającego zawrócić do obiegu cenne surowce, jest błędnym założeniem.
Ekspertka: Negowanie recyklingu to błędne założenie
O komentarz w sprawie raportu poprosiliśmy Katarzynę Błachowicz, wiceprezes zarządu Klastra Gospodarki Odpadowej i Recyklingu - Krajowego Klastra Kluczowego. Jak podkreśla nasza rozmówczyni, "odpady powstają i powstawać będą, jednakże zrównoważona gospodarka, wpisana w ideę gospodarki o obiegu zamkniętym, ma wyhamować zużycie kurczących się zasobów".
- Oddzielenie prawdy od mitów dotyczących zagospodarowania odpadów z tworzyw sztucznych wymaga rzetelnej wiedzy, w tym dostępu do danych. Negowanie recyklingu, jako procesu pozwalającego zawrócić do obiegu cenne surowce, jest błędnym założeniem - ocenia ekspertka w rozmowie z Zieloną Interią.
- Oczywiście recykling ma swoje ograniczenia, na co wskazuje nie tylko sam raport, ale także wiedza o materiałach i procesach.  Jednakże tylko dzięki zapobieganiu powstawaniom odpadów, wydłużeniu cyklu życia produktu i recyklingowi możemy nie tracić już raz użytych surowców - mówi Katarzyna Błachowicz.
 Jakub Wojajczyk

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: