Dla kogo ten budżet?

Ale się porobiło

Mniej niż jedna piąta Kanadyjczyków popiera najnowszy budżet
Według nowego sondażu zaledwie 17 procent Kanadyjczyków popiera niedawno przedstawiony przez rząd liberalny budżet federalny w porównaniu z 40 procentami, które są mu przeciwne i 43 procentami, które są neutralne.
Badanie Ipsos przeprowadzone w dniach 17–18 kwietnia na próbie 1001 Kanadyjczyków wykazało, że budżet cieszył się największym poparciem w Kanadzie Atlantyckiej (29%), a następnie w Ontario (20%) i Kolumbii Brytyjskiej (16%). Dwanaście procent poparło budżet w Quebecu, Manitobie i Saskatchewan, najmniejsze zaś w Albercie (11 procent).
Ponadto 10 procent ankietowanych Kanadyjczyków stwierdziło, że wierzy, że budżet im pomoże, 37 procent stwierdziło, że im zaszkodzi, a 53 procent było obojętne.
Wśród przytoczonych obaw większość ankietowanych Kanadyjczyków (59 procent) stwierdziła, że ​​budżet kładzie zbyt duży nacisk na wydatki, 20 procent stwierdziło, że zbytnio skupia się na redukcji deficytu, a 21 procent stwierdziło, że zapewnia właściwą równowagę.
Ponadto 34 procent stwierdziło, że najnowszy budżet zmniejszył ich prawdopodobieństwo głosowania na liberałów, 8 procent stwierdziło, że częściej głosuje na liberałów, a 58 procent stwierdziło, że ich poglądy nie uległy zmianie.
Sześćdziesiąt pięć procent ankietowanych Kanadyjczyków stwierdziło, że ogólnie nie pochwala sposobu, w jaki premier Justin Trudeau podchodzi do gospodarki, a 35 procent je popiera.
Budżet na 2024 r., złożony 16 kwietnia przez wicepremier i minister finansów Chrystię Freeland, proponuje nowe wydatki o wartości 53 miliardów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat. Obejmuje to nowe wydatki na mieszkalnictwo o wartości 8,5 miliarda dolarów, takie jak inwestycje o wartości 6 miliardów dolarów w infrastrukturę mieszkaniową, fundusz wynajmu o wartości 1,5 miliarda dolarów, którego celem jest zwiększenie przystępnych czynszów, oraz pożyczki i finansowanie budowy domów o wartości 600 milionów dolarów.
Budżet wynoszący 535 miliardów dolarów zwiększa także stopę włączenia zysków kapitałowych, czyli stawkę podatku, aby w ciągu najbliższych pięciu lat zebrać dodatkowe 20 miliardów dolarów, co według pani Freeland dotknie 0,1 procent najbogatszych Kanadyjczyków. Budżet przewiduje, że w tym roku budżetowym rząd odnotuje deficyt w wysokości 40 miliardów dolarów.
Przywódcy Konserwatystów, Bloku Québécois i Partii Zielonych oświadczyli, że będą głosować przeciwko najnowszemu budżetowi liberałów, podczas gdy lider NDP Jagmeet Singh powiedział, że przed podjęciem decyzji omówi budżet z premierem.
„Zanim podejmiemy decyzję, musimy usłyszeć od premiera i liberałów, jaka jest ich reakcja na nasze obawy” – powiedział Singh.
Według sondażu Ipsos z 23 kwietnia konserwatyści utrzymali 19-punktową przewagę nad liberałami, ciesząc się poparciem 43 procent Kanadyjczyków w porównaniu z 24 procentami liberałów, 19 procentami NPR i 8 procentami Bloc. Québécois.
Na pytanie, na którą partię nigdy nie rozważyliby głosowania w następnych wyborach, 32 procent respondentów odpowiedziało na liberałów, 27 procent na konserwatystów, 14 procent na NDP i 5 procent na Blok Quebecois. Pozostałe 23 procent stwierdziło, że nie ma pewności.
Matthew Horwood 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: