SYSTEM ON LINE, PLUSY I MINUSY

IPJ

Komputer i Internet to jedne z głównych znaków naszych czasów, które zagościły w codziennym życiu przebojem. Bez nich i codziennego „klikania” nie sposób żyć. Tym bardziej, że już nie potrzebujemy sporych wymiarów urządzeń i podłączenia ich do sieci elektrycznej, a wystarczą nam smartfony, a te urządzonka mają już nawet kilkuletnie dzieci. I stały się one też naszymi, powszechnie używanymi narzędziami pracy. Dzisiaj czymś normalnym jest przesyłka informacji drogą inter- netową, a nie klasyczną, poprzez pocztę. To wszystko ułatwia nam życie, ale bywa, że przynosi trudne do naprawienia problemy.
Wiele urzędów, w tym także imigracyjny, korzysta z systemu on line, niejednokrotnie całkowicie eliminując wcześniejszą drogę komuni- kacji z interesantami. Na ogół z pewnością ułatwia to i przyspiesza pracę urzędów, ale niestety często sprawia dużo problemów klientom. Wielokrotnie z powodu błahych spraw, jakichś drobnych błędów, które wyłapuje komputer danego urzędu, co powoduje odrzucenie danej aplikacji. W dodatku nawet bez dokładnego wyjaśnienia uchybienia. Przy niektórych sprawach wnioskodawca otrzymuje zwrot podania z krótką notą, np. „niekompletne”. To zdarza się dość często. Niedawno mieliśmy taki przypadek, że osobie samodzielnie składającej papiery w urzędzie imigracyjnym aż 12 razy je odsyłano (notabene najczęściej takich powtórek nie ma), każdorazowo wyłapując nowy błąd.
W tym miejscu chcę zwrócić uwagę, że wnioskodawcy składający aplikację niejednokrotnie po prostu nie przywiązują wagi do np. braku jakiegoś dokumentu lub zdjęcia, albo do złego formatu ewentualnie jakości, braku tłumaczeń itp. Może przez zapomnienie, może przez niewiedzę, a może przez zwykłe zlekceważenie, czy założenie, że jest to drobiazg, na który urząd nie zwróci uwagi.
Kilka razy w swoim artykule zachęcałam do korzystania z systemu Express Entry (EE), jako jednej z bardzo dobrych dróg do stałej rezydencji. Jest to system uznany za bardzo korzystny dla przyciągania dobrej siły roboczej z zagranicy, więc od pewnego czasu ma on swoiste zielone światło. Wybór tej drogi wymaga jednak dobrego przygotowania i postępowania. Tym bardziej, że po pierwsze mamy w nim dwa etapy kwalifikacyjne, a po drugie, chociaż kolejne losowania są dość częste, to jednak zmieniają się przy nich wymagania punktowe. No a odpadnięcie „z gry” może być (i często jest) właśnie z powodu „niewinnych” błędów, wzmiankowanych powyżej. Może to być bardzo bolesne szczególnie wtedy, gdy w zasadzie bywa jedynym sposobem na stałą rezydencję.
Niestety znamy takie sytuacje. W tym również spowodowane właśnie „prostymi” błędami. Czy można je naprawić na bieżąco, nie czekając na kolejne losowanie? Niestety nie. Dostaje się odmowę i szansa na ponowne otwarcie aplikacji jest bardzo mała. A błąd był natury technicznej, przykładowo brak dołączenia jakiegoś dokumentu. Czyli w takim przypadku pewności na pozytywne rozstrzygnięcie jednak nie ma, więc na pewno lepiej jest zawsze od początku bardzo solidnie podejść do starań.

Irena Bartoszewicz                                                                                                                                                                            
Regulated Canadian Immigration Consultant
Member of the College of Immigration
and Citizenship Consultants
Cell, 647 999 4038
    905 290 0870

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: