WARTO PRZESTAĆ SIĘ BAĆ

Esteem

Niejednokrotnie spotykam się z opinią, że szkoda jest czasu i pieniędzy na starania o obywatelstwo kanadyjskie, albowiem do codziennego życia wystarczy status stałego rezydenta. I chociaż wydawałoby się, że nie powinno być tu różnicy zdań, wciąż jednak takowe się pojawiają. Potencjalni kandydaci (lub ich doradcy) obawiają się różnych tzw. schodów typu egzamin językowy, staż w Kanadzie, „czystość” kartoteki kryminalnej, długiego nielegalnego pobytu itp., itd.
Ostatnio docierają do mnie też pytania, jakie możliwości  w kwestii starań o obywatelstwo mają osoby korzystające z programu Out of Status  Construction Workers (O of SCW). Chociaż kilkakrotnie pisałam na ten temat w „Życiu” i mówiłam w moich cyklicznych audycjach w „Radiu 7”, jednak wciąż są jakieś wątpliwości i tzw. szumy informacyjne. Kolejny więc raz zapewniam, że takie same możliwości jak rezydenci Kanady, kiedy już nimi będą. Powiem więcej - naprawdę warto to zrobić, w dodatku najszybciej, jak to będzie możliwe. Oczywiście są do spełnienia określone wymagania, ale przecież zawsze i we wszystkich krajach jakieś obowiązują, przy czym kanadyjskie są jednymi z najłatwiejszych do spełnienia.
W tym miejscu mam dobrą wiadomość dla obawiających się egzaminu językowego. Otóż należy się wykazać znajomością „kanadyjskiego” języka tylko w mowie i słuchaniu, czyli rozumieniu. No a przecież przebywając tu kilka lat (przynajmniej 5, aby móc starać się o O of SCW) z pewnością można tego języka nauczyć się na wymaganym poziomie. Notabene nie jest to bardzo trudny i można skorzystać z pomocy osób przygotowujących do takiego testu.
Przypominam, że z  początkiem tego roku  nie tylko ruszyło wznowienie programu OSP, ale także został w nim powiększony limit miejsc aż do 1000.  I chociaż jest zainteresowanie tą drogą do stałej rezydencji, wciąż zachęcam do składanie odpowiednich wniosków. Nasze biuro pomaga w tej sprawie od początku uruchomienia tego programu, czyli od 2020 roku, wielokrotnie świętując przyjęcie naszych „nieudokumentowanych” klientów do grona stałych rezydentów. Naprawdę warto przestać się bać, że to jest jakaś pułapka zastawiona na obcokrajowców nielegalnie przedłużających pobyt. Przy właściwym zgłoszeniu się nic nie grozi, żaden areszt i deportacja. Nie sugerujcie się jakimiś horrorami, przy których ich „bohaterzy” przeważnie nie mówią całej prawdy o sobie i swoich staraniach lub o ich domorosłych doradcach. Korzystajcie z porad praw- dziwych, profesjonalnych konsultantów imigracyjnych, dla których wasz sukces jest także ich sukcesem i dobrą reklamą.
Proszę także o przekazywanie informacji o tym programie, o tej drodze do legalnej rezydencji różnym znajomym, gdyż okazuje się, że wiele osób nic o tym nie wie. Wiem, że część „nieudokumentowanych” obraca się w środowiskach często dosyć specyficznie, bojaźliwie nastawionych do tego typu informacji, obawiając się w nich jakiejś pułapki. To swego rodzaju zamknięcie w swoistej bańce ogranicza możliwości poznawania i korzystania z różnych możliwości starań o stałą rezydencję, które bywają wprowadzane. A tymczasem pierwsi nasi klienci z tego programu niebawem będą starać się o obywatelstwo.

Irena Bartoszewicz
Regulated Canadian Immigration Consultant
Member of the Immigration Consultants of Canada                                                                                            
Regulatory Council #R407591
cell. 647-999-4038
info@esteemimmigration.com   

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: