•   Saturday, 20 Apr, 2024
  • Contact

Jest taki Kościół

Z daleka od szosy (145)


Polski sklep „Polonia” w Niagara Falls jest już od dawna znany. Ulokowany na skrzyżowaniu Dorchester i Thorold Stone, służy Polonii w Regionie Niagara nie tylko polską wędliną i innymi wyrobami, gazetami i tygodnikami z Polski i z Ontario, książkami i polską telewizją, ale także udziałem w życiu Polonii na tych terenach. Pisałem już o tym sklepie i jego właścicielach, Tomku i Agnieszce.
Ostatnio wystąpili z inicjatywą zorganizowania bankietu i zabawy wspólnie z ukraińską diasporą a konkretnie z przedstawicielem katolickiego kościoła ukraińskiego w Niagara Falls. Impreza miała na celu podziękowanie Polakom za ich wspaniałą postawę w pomocy Ukraińcom w tym tak trudnym dla nich wojennym czasie przede wszystkim w Polsce, ale również i tutaj. Nigdy przedtem nie widziałem tego kościoła, więc w sobotę rano podjechałem pod wskazany adres 6248 Main Street, Niagara Falls.
Nie spodziewałem się takiego widoku. Piękny budynek kościoła jakby żywcem przeniesiony z Ukrainy na kanadyjską ziemię. Cały zbudowany z drewna, bez użycia jednego gwoździa, stromy dach, wieże i kopuły pokryte gontami. Wspaniale prezentował się w porannym słońcu. Robiąc zdjęcia zauważyłem, że do wrót kościoła podchodzi ktoś i otwiera je. Podszedłem do niego i tak poznałem niezwykłego człowieka. Ksiądz Victor Nazartchyk studiował w seminarium we Lwowie, gdzie do tej pory pozostaje jego rodzina. Do Kanady przyjechał w roku 1995 do Hamilton. W roku 2001 skierowany został do parafii w Niagara Falls i przez dwadzieścia jeden lat stworzył z kościoła i terenu dookoła niego wspaniałą perłę ukraińskiej kultury. Wpielęgnowane trawniki, kwiaty, krzewy, drzewa i cały parking to zasługa jego żony. Obok kościoła stoi ładny parterowy budynek, w którym mieści się sala bankietowa, estrada i kuchnia. To tam miał się odbyć sobotni bankiet.
Tomek ze sklepu Polonia, przez którego zostałem zaproszony wraz z moją żoną Beatą, prosił bym przyjechał nieco wcześniej. Okazało się że miał rację. Na obszernym parkingu kościelnym zostało już tylko kilka wolnych miejsc. Następne samochody zaczęły parkować na trawniku i na ulicy. Przyjechała masa ludzi. Zarówno z wykupionymi wcześniej biletami jak jak i kupujący je na miejscu. Z jednym wyjątkiem. Ukraińcy którzy byli uciekinierami przed obecną zawieruchą wojenną mieli wstęp wolny. Bilety kosztowały 75 dolarów od osoby, więc była to spora ulga dla tych, którzy musieli wszysko za sobą pozostawić. Impreza rozpoczęła się krótkim przemówieniem dwóch księży, Victora o którym już pisałem i Yaroslawa Lazoryka z ukraińskiej parafii w Welland, w którym podziękowali serdecznie wszystkim Polakom za wspaniałą pomoc okazywaną Ukraińcom w Polsce, na Ukrainie i w Kanadzie. To było naprawdę wzruszające. Okazało się, że obaj księża, poza ogólną organizacją zajęli się też gotowaniem. W tym ogromnej ilości pysznych pierogów. W ogóle cały obiad był wyśmienity, składający się z kilku dań i przystawek, do których produkty i wędliny dostarczył sklep Polonia. Bar był otwarty. Po obiedzie zaczęła się zabawa. Do tańca grał najpierw zespół z St. Catharienes, Polanie, a potem zespół Karpaty. I tu niespodzianka, przynajmniej dla mnie. Członkowie zespołu Karpaty to ksiądz Victor Nazartchyk i jego żona Oksana. Razem z nimi występuje małżeństwo Liviu i Halina Rusnak. Grali bardzo przyjemne stare, wszystkim znane przeboje. Tańczyli praktycznie wszyscy. Liviu, doskonały skrzypek schodził ze sceny ze skrzypcami i grał wśród tańczących par. Było też naprawdę dużo młodzieży, doskonale się bawiącej przy przebojach rodziców. Obsługa kuchni i sali dwoiła się i troiła by wszyscy mieli wszystko zaserwowane i podane. Po obiedzie był jeszcze deser, kawa, herbata. Naprawdę udana zabawa.
Mam nadzieję, że organizatorzy powtórzą ją na Sylwestra. Jestem pewien, że ci co byli na tej na Sylwestra też się wybiorą. Pod koniec było też losowanie fantów, w tym ufundowany przez Tomka i Agnieszkę ze sklepu Polonia dekoder, do odbioru ponad dwustu polskich kanałów.
Cdn. Marek Mańkowski

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: