Imperium kontratakuje

Tuesday, 08 Feb, 2022

Protest przeciwko restrykcjom epidemicznym

W niedzielę po południu miasto Ottawa ogłosiło stan wyjątkowy w odpowiedzi na trwające protesty w centrum.
Wkrótce po tym, policja ogłosiła, że zintensyfikuje egzekwowanie przepisów i rozprawi się z dostawami paliwa dla demonstrantów. W oświadczeniu miasto stwierdziło, że deklaracja „odzwierciedla poważne niebezpieczeństwo i zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców, jakie stwarzają trwające demonstracje oraz podkreśla potrzebę wsparcia ze strony innych jurysdykcji.
Prawnik miejski David White powiedział w sobotę radnym miejskim, że ogłoszenie stanu wyjątkowego „niewiele daje” w zakresie władzy prawnej i nie daje większych uprawnień policji w Ottawie. Lokalny stan wyjątkowy pozwoli Ottawie na bardziej wydajną pracę w zakresie zarządzania podstawowymi usługami i uelastycznienie zamówień, podało z kolei miasto. Ustawodawstwo prowincyjne przyznaje burmistrzom w czasie zagrożenia uprawnienia do wydawania zarządzeń „niesprzecznych z prawem w zakresie realizacji planu operacyjno-ratowniczego gminy oraz w celu ochrony mienia oraz zdrowia, bezpieczeństwa i dobrostanu mieszkańców obszaru zagrożenia”.
Wcześniej po południu policja w Ottawie ogłosiła, że zwiększy egzekwowanie prawa wobec protestujących w centrum miasta, nakładając mandaty i ogłaszając, że każdy, kto chce przynieść protestującym „pomoc materialną”, taką jak paliwo, może zostać aresztowany. „Egzekwowanie jest w toku” – napisała na Twitterze policja w Ottawie w niedzielne popołudnie. We wtorek, po skierowaniu do sądu sprawy o bezprawne zajęcie kanistrów z paliwem sędzia orzekł, że policja musi je zwrócić. Podano, że nakaz zostal wypełniony, ale paliwo w kanistrach zostało zanieczyszczone.

Stan wyjątkowy i wzmożone działania policji oznaczają znaczące zmiany w reakcji na chaotyczną sytuację w Ottawie — gdzie demonstranci okopali się w centrum miasta, tworząc struktury i zabezpieczając dostawy żywności i paliwa.
Policja poinformowała w sobotę, że brakuje jej środków na zakończenie protestu, który trwa już drugi tydzień.
Politycy również coraz częściej potępiają protest przeciwko restrykcjom dotyczącym zdrowia publicznego związanym z COVID-19, przy czym premier Ontario Doug Ford i inni nazywają go „okupacją”, a szef Zarządu Służb Policyjnych Ottawy nazywa go „powstaniem”. Ford powiedział w niedzielę, że jego rząd wspiera Ottawę w każdy możliwy sposób. Jego biuro poinformowało, że miasto nie zwróciło się do prowincji aby ta zarządała pomocy wojskowej od rządu federalnego.
W oświadczeniu, radca prawny Ontario, Sylvia Jones, podkreśliła, że politycy nie mogą kierować policją, ale trwają dyskusje, „aby zapewnić [policji w Ottawie] wszelkie niezbędne środki, aby zapewnić bezpieczeństwo społeczności”.
Politycy lokalni, prowincyjni i federalni potępili działania protestujących i wezwali do rozwiązania kryzysu. Ale jakie może być to rozwiązanie, pozostaje niejasne.
Od początku protestu wykonano ponad 650 telefonów do policji w Ottawie, w wyniku których wszczęto 97 dochodzeń kryminalnych, poinformowała w niedzielę policja. Otworzono 11 śledztw związanych z przestępstwami z nienawiści, a cztery osoby zostały oskarżone.
Konstrukcje znajdujące się w Parku Konfederacji w Ottawie, w tym chata ze sklejki i namioty, zostały usunięte w niedzielę przy współ- pracy protestujących z policją.
Niektórzy organizatorzy protestów wskazali w weekend, że są gotowi na pewne ustępstwa w zakresie poziomu hałasu. Keith Wilson, prawnik reprezentujący organizatorów, powiedział, że konwój ograniczy się do jednorazowego klaksonu po południu. Jednak jeśli miasto nie podejmie z trakerami negocjacji wszystkie gesty dobrej woli mogą zostać zawieszone.
Grupa stoi w obliczu pozwu zbiorowego, na czele którego stoi prawnik praw człowieka z Ottawy, Paul Champ, który w sobotę opublikował oświadczenie wideo, w którym stwierdza, że kierowcy ciężarówek mogą zostać wykluczeni z pozwu, jeśli opuszczą miasto do poniedziałku rano. Organizatorzy protestu utrzymują, że zamierzają pozostać w mieście do czasu zniesienia przez rząd federalny wszelkich ograniczeń związanych z pandemią COVID-19.

Protest kierowców ciężarówek, największy jak do tej pory obywatelski ruch w całej historii Kanady, rozwija się także poza Ottawą.
W pobliżu przejścia granicznego w Coutts w Albercie powstało duże obozowisko wzdłuż Autostrady nr 4, gdzie na drodze trucki – ciągniki i przyczepy. Jeden pas ruchu biegnie zarówno na północ, jak i na południe. Podobny protest został zablokowany przez pojazdy RCMP na Autostradzie 501.

Także w Windsor kierowcy zablokowali przejście graniczne na Ambasador Bridge.

Premier Kanady Justin Trudeau po raz kolejny potępił działania protestujących truckerów. Parlament wznowił obrady 31 stycznia, ale premier osobiście zjawił się dopiero teraz. Podczas nadzwyczajnej debaty w Izbie Gmin stwierdził, że blokada i brutalnie zachowujący się protestujący nie są obrazem pandemii COVID-19. Trudeau powiedział, że Kanadyjczycy wybrali naukę oraz szczepionki, kiedy ponownie wybrali jego rząd. Stwierdził, że „brutalność i nienawiść muszą się skończyć”. I zapewnił, że rząd federalny zapewni wszelkie środki potrzebne do radzenia sobie z protestami. – Kilka krzyczących osób, które wymachują swastykami, nie definiuje tego, kim są Kanadyjczycy – dodał premier Trudeau. Dodał, że rząd będzie wspierał władze minicypalne Ottawy, zwiększy liczebność policji i skieruje dodatkowe środki w celu zduszenia protestu kierowców.

Tymczasowa przywódczyni konserwatystów Candice Bergen wezwała w tym tygodniu rząd do znalezienia rozwiązania tego problemu. W sobotę lider NDP Jagmeet Singh również naciskał na rząd, aby szukał rozwiązania, ale nie przedstawił jasnego planu.
Minister bezpieczeństwa publicznego Marco Mendicino powiedział w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę, że słyszał ludzi kwestionujących, czy rząd federalny spotka się z protestującymi. „Musimy dopilnować, aby przepisy były egzekwowane. Jesteśmy krajem, który opiera się na rządach prawa” – powiedział Mendicino. „Ściśle współpracujemy z miastem, aby zapewnić wsparcie dla tych, których to dotyczyło. Wiem, że sklepy i firmy zostały zamknięte i wiem, że te dyskusje trwają” – powiedział.

Poseł Liberałów Joel Lightbound, z okręgu Louis-Hébert, Que zorganizował we wtorek rano konferencję prasową na Parliament Hill , mówiąc że osoby zaniepokojone polityką COVID-19 mają „uzasadnione obawy”, którymi należy się zająć.

Powołując się na wpływ na zdrowie psychiczne Kanadyjczyków, podział rodzin i ludzi tracących pracę z powodu decyzji o niepoddaniu się szczepieniu, Lightbound powiedział, że uważa, iż przywódcy polityczni „nie chcą się przystosować” i nie udało im się wyjaśnić Kanadyjczykom powodów dla dalszego kontynuowania środków zdrowia publicznego.

Lightbound domaga się od rządu jasnej mapy drogowej, w jaki sposób i kiedy ograniczenia zostaną zniesione. „Nadszedł czas, abyśmy przestali dzielić ludzi, przestali stawiać ludzi przeciwko sobie” – powiedział.

Poseł Liberałów Joel Lightbound, z okręgu Louis-Hébert, Que zorganizował w parlamencie we wtorek konferencję prasową. Sprzeciwił się polityce swojej partii mówiąc, że osoby zaniepokojone polityką COVID-19 mają „uzasadnione obawy”, którymi należy się zająć. Lightbound powiedział, że uważa, iż przywódcy polityczni „nie chcą się przystosować” i nie udało im się wyjaśnić Kanadyjczykom powodów dla dalszego kontynuowania środków zdrowia publicznego.
Lightbound domaga się od rządu jasnego stanowiska, w jaki sposób i kiedy ograniczenia zostaną zniesione.

Tymczasem w Albercie od północy we wtorek zniesione zostały paszporty covidowe.
Premier Jason Kenney ogłosił trzyetapowy plan złagodzenia środków ochrony zdrowia publicznego w prowincji.
„Oczywiste jest, że szczyt naszych obecnych infekcji przeszliśmy około trzy tygodnie temu i teraz widzimy wyniki, ponieważ liczba przyjęć do szpitali związanych z COVID spada” – powiedział Kenney na konferencji prasowej.
O północy ograniczenia pojemności zostaną zniesione dla mniejszych obiektów, w tym bibliotek i miejsc kultu o pojemności mniejszej niż 500. Spożywanie jedzenia i napojów będzie dozwolone wewnątrz. Większe obiekty nadal będą miały pewne ograniczenia: obiekty o pojemności od 500 do 1000 osób będą nadal ograniczone do 500, a te o pojemności ponad 1000 osób będą ograniczone do 50 procent.
Również w ramach pierwszej fazy dzieci w wieku 12 lat i młodsze będą zwolnione ze wszystkich wymogów dotyczących maskowania; w szkołach zniesione zostaną wymagania dotyczące maskowania dla uczniów w każdym wieku.

Od północy we wtorek mieszkańcy Alberty nie będą już musieli pokazywać swojego kodu QR, aby zjeść obiad w restauracjach lub siedzieć w miejscach rozrywki.

Premier Jason Kenney ogłosił we wtorek trzyetapowy plan złagodzenia środków ochrony zdrowia publicznego w prowincji.

„Oczywiste jest, że szczyt naszych obecnych infekcji przeszliśmy około trzy tygodnie temu i teraz widzimy wyniki, ponieważ liczba przyjęć do szpitali związanych z COVID spada” – powiedział Kenney na konferencji prasowej.

Reklama

O północy ograniczenia pojemności zostaną zniesione dla mniejszych obiektów, w tym bibliotek i miejsc kultu o pojemności mniejszej niż 500. Spożywanie jedzenia i napojów będzie dozwolone wewnątrz.

Większe obiekty nadal będą miały pewne ograniczenia: obiekty o pojemności od 500 do 1000 osób będą nadal ograniczone do 500, a te o pojemności ponad 1000 osób będą ograniczone do 50 procent.

Również w ramach pierwszej fazy dzieci w wieku 12 lat i młodsze będą zwolnione ze wszystkich wymogów dotyczących maskowania; w szkołach zniesione zostaną wymagania dotyczące maskowania dla uczniów w każdym wieku. Oba te środki wejdą w życie w poniedziałek.

Protesty spotkały się również ze znaczącym poparciem ze strony polityków po południowej stronie granicy, w tym byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.
Policja w Ottawie twierdzi, że jest świadoma amerykańskiego finansowania protestów. „To nie jest miejsce, w którym Amerykanie mogą angażować się w tego rodzaju działania” - powiedział Bruce Heyman, były ambasador USA w Kanadzie. Policja w Ottawie poinformowała również w niedzielę, że „aktywnie współpracuje z kanadyjskimi, amerykańskimi i międzynarodowymi agencjami bezpieczeństwa… w celu zbadania zagrożeń e-mailowych dla urzędników publicznych”.

W piątek platforma crowdfundingowa GoFundMe ogłosiła, że wstrzyma płatności za pośrednictwem głównej strony pozyskiwania funduszy na konwoje, która do tego czasu otrzymała ponad 10 milionów dolarów darowizn. Firma usunęła stronę pozyskiwania funduszy ze swojej strony internetowej, twierdząc, że protest narusza zasadę w jej warunkach świadczenia usług, która zabrania promowania przemocy i nękania. GoFundMe wstrzymała wypłaty na rzecz Freedom Convoy, powołując się na sfabrykowane doniesienia o przemocy i nękaniu.
Zamiast tego organizatorzy konwoju wskazali potencjalnym darczyńcom stronę chrześcijańskiej zbiórki funduszy GiveSendGo.

W środę w południe na koncie "Freedom Convoy" było już 7 560 878 USD. Na innym koncie "Adopt a Trucker" w tej samej witrynie zebrano dodatkowo 630 433 USD.

www.GiveSendGo