Podatek węglowy a bezpieczeństwo żywnościowe Kanady

Andrew Chen

Ponieważ federalny podatek węglowy ma wzrósł 1 kwietnia, „największym zmartwieniem” kanadyjskich konsumentów powinien być jego wpływ na konkurencyjność łańcucha dostaw żywności, twierdzi profesor ekonomii żywności.
1 kwietnia federalny podatek węglowy wzrósł o 23 procent, z 65 dolarów za tonę do 80 dolarów za tonę. Oznacza to, że podatek węglowy będzie stanowić 17,6 centa kosztu litra benzyny, co stanowi wzrost o 3,3 centa w porównaniu z poprzednimi 14,3 centami.
„Największą obawą, jaką wszyscy powinniśmy mieć, jest wpływ tej polityki na konkurencyjność naszego przemysłu spożywczego, od rolników po talerz” – napisał Sylvain Charlebois, starszy dyrektor w laboratorium analityki rolno-spożywczej na Uniwersytecie Dalhousie w Halifax, w poście z 16 marca na stronie platforma mediów społecznościowych X.
„Różnica między Stanami Zjednoczonymi a Kanadą w zakresie hurtowych cen żywności znacznie się zmniejszyła od 2022 r., kiedy nasz podatek węglowy osiągnął 50 dolarów za tonę metryczną. Z czasem może to mieć znaczący wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju”.
W oddzielnych postach w mediach społecznościowych z 17 marca pan Charlebois, powołując się na dane Statistics Canada, podkreślił znaczny wzrost – 21 procent – cen żywności w Kanadzie od marca 2020 r., czyli od początku pandemii Covid-19.
Według najnowszych miesięcznych danych StatCan dotyczących sprzedaży detalicznej średnia cena litra mleka wzrosła z 2,56 dolara w marcu 2020 r. do 2,91 dolara w styczniu 2024 r., co oznacza wzrost o około 14 procent. Ceny masła wzrosły o około 35 procent, z 4,56 dolara za gram do 6,14 dolara za gram. Cena tuzina jaj wzrosła o 26 procent, z 3,53 dolara do 4,46 dolara.
  Pan Charlebois zwrócił jednak uwagę, że zaskakująco ceny niektórych produktów spadły lub pozostały w dużym stopniu niezmienione. Na przykład cena migdałów spadła o 19 proc., łopatek wieprzowych i tuńczyka w puszkach o 14 proc., żeberek wieprzowych o 13 proc., a piersi z kurczaka o 3 proc. Zauważył jednak, że StatCan nie określił marek recenzowanych produktów spożywczych.
Podatek węglowy wpływa także na branżę restauracyjną. W kwietniu 2023 roku w prognozie hurtowych cen żywności w Kanadzie – cen przed sprzedażą towarów do sklepów spożywczych – profesor prognozował 46-procentowy wzrost kosztów żywności restauracyjnej do 2025 roku.
Kanadyjska Federacja Niezależnych Biznesów twierdzi, że rząd federalny obiecał zwrócić małym przedsiębiorstwom 9 procent swoich dochodów z podatku węglowego w drodze dotacji i rabatów, ale zwrócił jedynie 0,17 procent.
Oznacza to, że Ottawa jest winna małym firmom ponad 2,5 miliarda dolarów, podała grupa rzeczników na stronie swojej witryny internetowej, zachęcając czytelników do podpisania petycji skierowanej do minister finansów Chrystii Freeland. W petycji wzywa się ministra, między innymi do spłaty pieniędzy należnych małym przedsiębiorstwom i „zamrożenia podatku węglowego na obecnym poziomie”.
„Podatek niewątpliwie przyczynił się do wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w Kanadzie, co pociągnęło za sobą ogromne koszty dla właścicieli małych firm. Właściciele małych firm są zgodni: nadszedł czas, aby Ottawa naprawiła zepsuty podatek węglowy lub wróciła do prac od początku” – stwierdziła grupa na swojej stronie internetowej.
Zgodnie z planem redukcji emisji rządu liberalnego podatek węglowy zaczął się od 20 dolarów za tonę emisji w 2019 r., wzrastał o 10 dolarów rocznie, aby osiągnąć 50 dolarów w 2022 r., następnie wzrósł o 15 dolarów w 2023 r. i ma rosnąć o 15 dolarów rocznie, aż do osiągnięcia osiągnie 170 dolarów za tonę w 2030 r.

Andrew Chen
 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: