Utrata zaufania do Światowego Forum Ekonomicznego

Amerykanie twierdzą, że program ESG WEF może naruszać amerykańskie przepisy antymonopolowe

Jednym z głównych tematów szczytu Światowego Forum Ekonomicznego jest „przywracanie zaufania”; inicjatywa ta pojawia się w momencie, gdy postępowe organizacje korporacyjne, takie jak WEF, są badane pod kątem naruszenia amerykańskich przepisów antymonopolowych.
W dyskusji panelowej WEF zatytułowanej „Disrupting Distrust” wzięli udział prelegenci z Mastercard, United Way i Consumers International, a także konsultant ds. komunikacji Richard Edelman. Przebiegało ono pod hasłem: „Zaufanie jest podstawą znaczącej współpracy wielu interesariuszy… Jednak poziom nieufności jest wyższy niż kiedykolwiek”. Panel poprowadziła Kathleen Kingsbury, redaktorka opinii w The New York Times.
Dyskusję rozpoczęto raportem z Annual Edelman Trust Barometer, który wykazał, że zaufanie do rządu znacznie spadło, pozostawiając korporacje jako najbardziej zaufane instytucje w społeczeństwie. Edelman ostrzegał również przed „rosnącym podziałem klasowym” w opinii publicznej. Powiedział, że rozbieżności opinii publicznej zaczęły się w 2013 roku w Stanach Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii, a teraz „przerzutowały” do trzech czwartych krajów na świecie.
Costumers International oświadczył, że „ból ekonomiczny” jest głównym problemem powodującym nieufność. „Konsument jest w trudnej sytuacji” – powiedzieli, powołując się na dramatyczny wzrost cen żywności i paliw w ciągu ostatnich dwóch lat. „Kosztem życia jest cios w ciało”.
„Kryzys energetyczny, z którym mamy obecnie do czynienia na całym świecie, jest problemem, który w większości został spowodowany przez ponad 50 światowych przywódców, którzy się tam zgromadzili, ponieważ ci światowi przywódcy, od prezydenta Joe Bidena, niemal w parze, z przywódcami Unii Europejskiej, i naszym odpowiednikiem w Kanadzie, wypowiedzieli długoterminową wojnę paliwom kopalnym” – powiedział Griffith. „Stworzyli ten kryzys energetyczny, stworzyli kryzys inflacyjny, stworzyli rosnącą trajektorię cen i nie biorą na siebie odpowiedzialności”.
Bitwa o prawdę
Innym tematem programu zaufania było to, co Edelman nazwał „walką o prawdę”. Zamiast tego, co wcześniej było „modelem Mojżesza”, w którym prawda jest przekazywana masom z wyższych instytucji, Edelman powiedział: „teraz zaufanie jest lokalne, do mojego pracodawcy, mojej firmy i mojego dyrektora generalnego”.
Przemawiając dla The New York Times, Kingsbury powiedziała, że „w dziennikarstwie zmagamy się z problemem braku zaufania… szczególnie do naszej wiedzy”.
Podczas wczorajszego osobnego wydarzenia senator USA Joe Manchin (DW. Va.) powiedział uczestnikom Davos, że „problemem, jaki mamy, jest system otwartej prasy i zasadniczo wszystkie platformy”. Powiedział, że pozwala to ludziom wyrażać poglądy, które są „skrajnie prawicowe lub skrajnie lewicowe i wydaje się, że przemawia większość. Nie stanowią większości”.
WEF był gospodarzem równoległej dyskusji zatytułowanej „Wyraźne i obecne niebezpieczeństwo dezinformacji”, której gospodarzem był były prezenter CNN Brian Stelter, z udziałem prezesa New York Times Arthura Sulzbergera i innych dyrektorów mediów.
„Szersza mieszanka złych informacji, które psują ekosystem informacyjny… to, co atakuje, to zaufanie” – powiedział Sulzberger. „A kiedy zobaczysz spadek zaufania, zobaczysz, jak społeczeństwo zaczyna się rozpadać. I tak widzisz, jak ludzie pękają wzdłuż linii plemiennych.
The New York Times otrzymał nagrodę Pulitzera w 2018 roku za doniesienie, że domniemany były prezydent Donald Trump zmówił się z Rosją, aby wygrać wybory w 2016 roku. Doniesienia te okazały się fałszywe, ale dzieląca narracja utrzymuje się, mimo że została obalona.
Jedna z panelistek, Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. wartości, która żyła pod komunistyczną cenzurą w ówczesnej Czechosłowacji, powiedziała: „Musimy przyjąć zasady, które nie będą nadużywane”.
„Treści, które są nielegalne w trybie offline, muszą być traktowane jako nielegalne w Internecie”, w tym „mowa nienawiści”, powiedziała, ale dezinformacja „w większości przypadków nie jest treścią nielegalną”.
Jourova zauważyła, że w jej rozmowach z Facebookiem na temat usunięcia treści „90 procent próśb pochodziło od rządów, więc wybrani politycy określają jako dezinformację coś, co jest niewygodne”.
Przedstawiciel USA Seth Moulton (D-Mass.) powiedział panelowi, że chociaż popiera wolność słowa, „różnica polega na tym, że mam wyborców, których staram się zachować w zdrowiu, i nie mogę ich zmusić do wzięcia COVID -19 z powodu dezinformacji rozpowszechnianej w Internecie”.
Angela Williams, dyrektor generalny United Way, powiedziała, że jej organizacja przezwyciężyła problem braku zaufania do „sprawiedliwości szczepionek”, łącząc rząd i korporacje w ujednoliconej narracji.
„Zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie czarne i brązowe społeczności nie ufały szczepionkom, potrzeba było partnerstwa nie tylko z farmaceutykami, ale także z systemami opieki zdrowotnej, aby przyjść do nas, którzy są organizacjami non-profit, którzy są w społeczności, którzy są sąsiadami , aby wyjaśnić skuteczność szczepionki, jak ważne jest, aby to już nie były eksperymenty Tuskegee i można jej zaufać”. Eksperymenty Tuskegee odnoszą się do programu rządowego, w ramach którego czarnoskórzy mężczyźni byli wykorzystywani bez ich wiedzy do eksperymentów z kiłą w latach trzydziestych XX wieku.
Mastercard pracuje nad rozszerzeniem zaufania, kapitału własnego i nadzoru
„Zawsze myślimy o integracji jako o sposobie na budowanie zaufania” – stwierdziła Salah Goss, który kieruje inicjatywą równości rasowej Mastercard. „Jeśli nie masz dostępu i nie masz kapitału własnego, jesteś bardziej nieufny”.
„Nasz dyrektor generalny właśnie napisał coś, co pomaga podsumować trzy sposoby, w jakie możemy patrzeć na technologię w poszukiwaniu zaufania” — dodała. „Pierwszy z nich to tylko podstawowe zasady dotyczące danych dotyczące prywatności i zarządzania”, a mianowicie, że „powinieneś posiadać swoje dane i powinno to przynosić korzyści”.
Mastercard, Visa i American Express ogłosiły niedawno, że planują wdrożyć kod kategorii handlowców, który pozwoli im śledzić zakupy broni palnej, w celu przekazywania władzom federalnym wszelkich działań, które uznają za podejrzane, bez nakazu lub przestępstwa. Mastercard i Visa opracowały również technologię pozwalającą na dobrowolne śledzenie śladu węglowego wszystkich zakupów.
Według niedawnego raportu Federal Deposit Insurance Corp. (FDIC) Amerykanie, którzy nie mają kont bankowych ani kart kredytowych, jako jeden z głównych powodów wymieniają „nie ufają bankom”, a „unikanie banków zapewnia większą prywatność”. Wykorzystywanie gotówki w celu uniknięcia śledzenia wydaje się być rosnącym trendem, szczególnie w przypadku zakupów broni i amunicji.
W raporcie Edelmana stwierdzono, że w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpił znaczny spadek zaufania opinii publicznej do rządu. Chociaż w jego raporcie nie podano ku temu powodów, niektórzy mogą wywnioskować, że jedną z możliwych przyczyn była rażąca niegospodarność ze strony rządów podczas pandemii COVID, która obejmowała obowiązkowe blokady, zamykanie szkół, wymogi dotyczące maskowania – o przywrócenie których administracja Bidena wciąż walczy — oraz próba zmuszenia firm do zwalniania pracowników, którzy odmówili wstrzykiwania nowo opracowanych szczepionek.
Co więcej, niedawno wyszły na jaw dowody na to, że FBI, którego przedstawiciele są również obecni na szczycie WEF, mogło zmówić się z Twitterem i Facebookiem w celu cenzurowania doniesień prasowych i przemówień politycznych popierających Partię Demokratyczną przed wyborami w 2020 roku. To również może nadszarpnąć zaufanie opinii publicznej do korporacji i partnerstwa publiczno-prywatnego, za którym opowiada się WEF.
Dochodzenia antymonopolowe mogą się przygotowywać
Podczas gdy WEF próbuje przywrócić zaufanie, ruch mający na celu dostosowanie korporacji do agendy środowiskowej, społecznej i rządowej (ESG) może wkrótce stanąć w obliczu śledztwa w sprawie naruszenia prawa USA. Zgodnie z ustawą antymonopolową Shermana, która została napisana w celu ochrony konsumentów przed zmową korporacyjną lub zachowaniami oligopolistycznymi, łączenie się firm przeciwko innym firmom lub branżom jest nielegalne.
W listopadzie senatorowie Partii Republikańskiej wystosowali pismo do kilkunastu czołowych firm prawniczych zajmujących się doradztwem ESG, stwierdzając, że „szczególnie niepokojące są próby zmowy mające na celu ograniczenie dostaw węgla, ropy i gazu, co powoduje wzrost kosztów energii na całym świecie i wzmacniając przeciwników Ameryki za granicą”. W liście powiedziano kancelariom prawnym, że „w zakresie, w jakim wasza firma nadal doradza klientom w zakresie udziału w inicjatywach ESG, zarówno wy, jak i ci klienci powinniście zadbać o zachowanie odpowiednich dokumentów w oczekiwaniu na dochodzenia”.
Republikanie Izby Reprezentantów wysłali podobne listy do Climate Action 100+ i Ceres, dwóch spośród wielu klubów korporacyjnych ESG. „Piszemy do Ciebie ze względu na Twoją rolę w koordynowaniu tego, w jaki sposób niektóre firmy realizują politykę ESG w sposób, który może naruszać przepisy antymonopolowe” – napisano w liście, zauważając, że „wiele krajowych interesów korporacyjnych coraz bardziej idzie zgodnie w kierunku postępowych celów politycznych”.
W artykule dla The Wall Street Journal ówczesny prokurator generalny stanu Arizona, Mark Brnovich, napisał, że „banki z Wall Street i zarządzający pieniędzmi przechwalają się swoimi skoordynowanymi wysiłkami mającymi na celu powstrzymanie inwestycji w energię”. Powiedział, że może to być „największe naruszenie prawa antymonopolowego w historii”.
Kevin Stocklin

 

Kanada współpracuje z WEF w celu uwolnienia identyfikatorów cyfrowych — czy Stany Zjednoczone będą następne?
Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) aktywnie promuje identyfikatory cyfrowe. The Known Traveller Digital Identity (KTDI) to inicjatywa WEF, która według swojej strony internetowej „łączy globalne konsorcjum osób, rządów, władz i branży turystycznej w celu zwiększenia bezpieczeństwa podczas podróży po świecie”.
Jak zapewne można się domyślić po nazwie inicjatywy, identyfikatory cyfrowe są podstawowym elementem dążenia WEF do „poprawy bezpieczeństwa”. Kanada jest najwybitniejszym członkiem KTDI. Teraz Kanada, rzekomo kraj zainteresowany rozwojem praw człowieka, chce wprowadzić federalny program tożsamości cyfrowej.
Według niedawnego raportu opublikowanego przez kanadyjski rząd osoby odpowiedzialne chcą „ułatwić Kanadyjczykom interakcję z rządem Kanady”. Aby tak się jednak stało, potrzebne są „nowoczesne, zintegrowane systemy oraz niezachwiana koncentracja na potrzebach i doświadczeniu obywateli”. Mówiąc prostym ludzkim językiem: będzie to wymagało wprowadzenia identyfikatorów cyfrowych. Można sobie wyobrazić, że elity w Davos są podekscytowane rozwojem sytuacji w Kanadzie.
W zeszłym roku w dość odkrywczym dokumencie WEF przedstawił wiele sposobów, w jakie identyfikatory cyfrowe przyspieszą naszą cyfrową przyszłość. Autorzy powołują się na wykorzystanie przez Chiny identyfikatorów cyfrowych i technologii biometrycznych; twierdzą, że „zmieniły one nawyki konsumentów i przyniosły wymierne korzyści” chińskim obywatelom. Fakt, że WEF wykorzystuje Chiny jako doskonały przykład, dlaczego identyfikatory cyfrowe działają, powinien niepokoić każdego, kto ceni sobie ideę wolności.

Czy obywatele amerykańscy powinni być zaniepokojeni, jeśli Kanada – sąsiad Stanów Zjednoczonych – jest gotowa do wprowadzenia identyfikatorów cyfrowych? Odpowiedź brzmi tak. Jeśli może się to zdarzyć w jednym z najbardziej rozwiniętych krajów świata, może się zdarzyć w Stanach Zjednoczonych. W rzeczywistości niektórzy Demokraci aktywnie naciskają na identyfikatory cyfrowe.

W niedawnym artykule dla The American Conservative zadałem pytanie: „Dlaczego Demokraci promują identyfikatory cyfrowe?” Przedstawiciel Bill Foster (D-Ill.) po raz pierwszy wprowadził ustawę Improving Digital Identity Act w 2020 r., ale jego pomysł nigdy nie nabrał rozpędu. Foster postanowił przywrócić środek.

Jak donosi FCW, ustawa „powołałaby również grupę zadaniową ds. tożsamości cyfrowej i ustanowiłaby program dotacji w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego w celu wsparcia tworzenia interoperacyjnych systemów uwierzytelniania tożsamości do weryfikacji tożsamości cyfrowej na poziomie stanowym i lokalnym”.
Tak, DHS, ten sam federalny departament wykonawczy, który próbował wprowadzić Radę ds. Zarządzania Dezinformacją na początku tego roku.
Foster, jak omówiłem w artykule The American Conservative, nie jest jedynym Demokratą, który naciska na cyfrowe identyfikatory. Jest tylko jednym z wielu. Co nasuwa pytanie, dlaczego wielu polityków lewicy jest tak zainteresowanych tymi problematycznymi identyfikatorami? Krótko mówiąc, chcą zająć się oszustwami tożsamości, narastającym problemem w Stanach Zjednoczonych. W 2021 roku prawie 42 miliony Amerykanów było ofiarami oszustw dotyczących tożsamości. Oportunistyczni oszuści stracili dziesiątki miliardów dolarów.
Tylko głupiec twierdziłby, że oszustwa tożsamości nie stanowią problemu w Stanach Zjednoczonych; To jest. Coś musi być zrobione. Musimy jednak zadbać o to, aby tak zwane lekarstwo nie było gorsze od choroby.

Widzisz, identyfikatory cyfrowe są ściśle powiązane z systemami kredytów społecznych. Kiedy ktoś czyta słowa „system kredytu społecznego”, jego umysł automatycznie przeskakuje do komunistycznych Chin, gdzie 1,4 miliarda ludzi jest stale monitorowanych i ocenianych. Tym, którym się to nie uda, zabrania się rezerwacji lotów i zapisywania dzieci do niektórych szkół. Stają się więźniami, nie mogąc przenieść się gdzie indziej i nie mogąc zapewnić swoim dzieciom lepszego życia. Nic dobrego nie wynika z systemu kredytu społecznego. Ludzie są zmuszeni żyć w ciągłym strachu, stale sprawdzając swoje wyniki, aby zobaczyć, czy są uważani za „dobrych” czy „złych” przez osoby odpowiedzialne.
Ponieważ władze kanadyjskie tworzą infrastrukturę wymaganą do wdrożenia sieci identyfikacji cyfrowej, niektórzy obawiają się, że system kredytu społecznego podobny do tego w Chinach jest tuż za rogiem. Ich obawy są uzasadnione. Identyfikatory cyfrowe wytyczają drogę dla systemów kredytu społecznego. Jeśli głównym daniem są systemy kredytów społecznych, na początek są identyfikatory cyfrowe. Bez nich wdrożenie systemu kredytu społecznego nie byłoby możliwe.
Z globalistycznej perspektywy przejęcia, jak to ujął pisarz Tim Hinchcliffe, schematy tożsamości cyfrowej są koniecznością. Chociaż nigdy nie będzie dobrego czasu na wprowadzenie identyfikatorów cyfrowych (przynajmniej dla nas, obywateli), wydają się one nieuniknione i nieuniknione. Przybywają. Będą odgrywać centralną rolę w tym świecie — iw następnym.
W metawszechświecie — kolejnej iteracji internetu, w której ludzie będą zamieszkiwać cyfrową niewiadomą — cyfrowa tożsamość będzie odgrywać główną rolę. Czy wiecie, kto jeszcze zagra główną rolę? To kto. Elity w Davos wydają się bardzo chętne do rządzenia wciągającym wirtualnym światem, trójwymiarową reprezentacją internetu. Metaverse obejmuje korzystanie z rzeczywistości wirtualnej i zestawów słuchawkowych do rzeczywistości rozszerzonej. A jeśli WEF postawi na swoim, obejmie również wykorzystanie tożsamości cyfrowych.
Poglądy wyrażone w tym artykule są opiniami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy The Epoch Times.

Johna Mac Ghlionna

John Mac Ghlionn jest badaczem i eseistą. Zajmuje się psychologią i stosunkami społecznymi, żywo interesuje się dysfunkcjami społecznymi i manipulacją medialną. Jego prace były publikowane między innymi przez New York Post, The Sydney Morning Herald, Newsweek, National Review i The Spectator US.

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: