Wiadomości kanadyjskie

skróty by T. Piwowarek

CRA szykuje się do strajku
W ciągu najbliższych paru tygodni szykuje się strajk pracowników Canada Revenue Agency, co może odbić się na obsłudze podatników i wpłynąć na sezon podatkowy.
Już w styczniu związki zawodowe ogłosiły gotowość strajkową dla ponad 35.000 pracowników, po tym jak zerwano negocjacje w sprawie podwyżek wynagrodzeń i pracy zdalnej.
Jeśli tysiące pracowników urzędu skarbowego zdecydują się odejść od swoich biurek, wiele osób nie otrzyma odpowiedzi na jakiekolwiek pytania podatkowe. Wielu innych może napotkać na problemy z otrzymaniem zwrotu podatkowego, o ile nie złożą zeznania podatkowego przed strajkiem.
Zdaniem związkowców, strajk nie potrwa długo, gdyż są przekonani, że rządzący znaleźliby się wtedy w bardzo trudnej sytuacji, która mogłaby sparaliżować wiele różnych rządowych operacji.

Service Canada: kolejki i maseczki
Rząd federalny pochwalił się niedawno, że rozwiązał problem kolejek w biurach Service Canada ale nie jest to prawda, gdyż po lockdownie niewiele się zmieniło. Petentów nie ubywa, a godziny urzędowania są zbyt krótkie. Dzięki nowej funkcji sprawdzania czasu oczekiwania wiadomo, że w punktach Service Canada w GTA czas oczekiwania wynosi od 30 minut do 2 godzin i 45 minut. Wielu ludzi, np. seniorów załatwiających sprawy emerytalne, czeka przez to w kolejkach za drzwiami, na mrozie.
Podobnie z wyrabianiem paszportów i rezerwowaniem wizyt w urzędzie przez Internet. Dla osób, które muszą mieć paszport za dwa dni robocze, np. ze względu na pogrzeb, spotkania takie nie są dostępne. Odsyłani są oni do specjalnego urzędu paszportowego oferującego szybką obsługę w nagłych przypadkach za znacznie wyższą cenę.
Związek zawodowy zrzeszający pracowników tego urzędu protestuje przeciwko zniesieniu nakazu maseczek w urzędach. Canada Employment and Immigration Union nie zgadza się na zniesienie tego nakazu. Pojawiły się nawet doniesienia, że osoby bez masek nie były obsługiwane w Kolumbii Brytyjskiej i w Albercie.
Wcześniej rząd wiele razy zapewniał, że noszenie masek w biurach Service Canada pozostanie obowiązkowe, ale przed tygodniem nakaz został zniesiony.
Związkowcy uważają, że to naraża urzędników.

Pijaństwo? Po piątym drinku
Kanadyjskie Centrum ds. Substancji i Uzależnień przedstawiło nowe wytyczne dotyczące spożywania alkoholu.
Czytamy w nim, że wypicie więcej niż dwóch napojów alkoholowych tygodniowo może stanowić umiarkowane zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa.
Upijanie się alkoholem zostało zdefiniowane jako wypicie pięciu lub więcej standardowych drinków podczas jednego posiedzenia dla mężczyzn lub czterech i więcej w przypadku kobiet.
Uznając, że aż 40% mieszkańców Kanady w wieku powyżej 15 lat spożywa więcej niż sześć standardowych drinków tygodniowo, raport ostrzega, że żadna ilość alkoholu nie jest bezpieczna do spożycia.  Stąd pojawił się nowy limit tygodniowego spożycia alkoholu, który jest znacznie niższy niż poprzedni.

Hotele zapchane migrantami
Burmistrz Niagara Falls protestuje przeciwko wykorzystaniu bazy hotelowej jego miasta na zakwaterowanie azylantów przewożonych tam z Quebecu.
W sumie od lipca zostało tam przeniesionych blisko 3,000 migrantów. Skarży się na to dział usług komunalnych, jak również miejscowy biznes. Rzecz w tym, że hotele okupowane są przez azylantów, którzy nielegalnie przeszli granicę w Quebecu nie będą mogły zapewnić bazy noclegowej turystom, z których Niagara Falls żyje.
“Mamy 40,000 ludzi w Niagara Falls, którzy liczą na turystykę, aby wyżywić swoje rodziny, opłacić czynsz i hipotekę” – powiedział burmistrz Jim Diodati, kierując swój protest do ministra imigracji.
Już około 5,500 migrantów zostało przewiezionych z Quebecu do miast granicznych w Ontario, w tym do Niagara Falls, Windsor oraz Cornwall. Są to głównie uciekinierzy z Haiti oraz Kolumbii.
 

Pada mit miejskich pasiek
Miejskie pasieki z pszczołami, zakładane np. na dachach budynków albo w parkach, wcale nie są takie eko, jakby się mogło wydawać. Hodowla w mieście szkodzi pszczołom - wykryli naukowcy z Montrealu.
Tam, gdzie pojawiają się miejskie ule, spada populacja dzikich pszczół i mimo dobrych intencji, trend miejskiego pszczelarstwa staje się problemem.
Naukowcy zbadali ok. 3 tys. uli z pszczołami miodnymi. Okazało się, że wypierają one pszczoły dzikie, konkurując z nimi o pożywienie.
A spadek liczby dzikich zapylaczy niepokoi naukowców, bo to one najlepiej radzą sobie z zapylaniem roślin. Więc tym, którzy faktycznie troszczą się o los owadów zapylających, naukowcy z Montrealu doradzają sadzenie kwietnych łąk.  

Frytkownice Cosori do zwrotu
W Kanadzie i w Stanach wycofywanych jest ze sprzedaży 2 miliony frytkownic elektrycznych (do produkcji frytek), po tym jak okazało się, że modele produkowane przez chińską firmę Cosori grożą pożarem, gdyż zapalają się, dymią lub topią wskutek przegrzania przewodów.
Kanadyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że konsumenci powinni natychmiast zaprzestać używania frytkownic firmy Cosori. W Kanadzie sprzedano ponad 250 tysięcy takich frytkownic w sklepach Best Buy, Target i Home Depot oraz online.
Aby wymienić urządzenie, wystarczy przesłać producentowi dane kontaktowe oraz zdjęcie frytkownicy. Rachunki nie są potrzebne.

 

Chiński wkład w wybory
Watek chińskiej ingerencji w kanadyjskie wybory federalne zatacza coraz szersze kręgi.
Premier Justin Trudeau zaprzeczył niedawnym doniesieniom, że kontrwywiad wzywał Partię Liberalną do unieważnienia nominacji jednego z jej posłów.
Jak powiedział Trudeau: “W wolnej demokracji niewybieralni urzędnicy sił bezpieczeństwa nie mogą dyktować partiom politycznym, kto może, a kto nie może kandydować”.
Według mediów, liberalny poseł Han Dong był wspierany przez chiński konsulat podczas kandydowania w okręgu Don Valley North w Toronto podczas wyborów w 2019 roku.
Anonimowe źródła twierdziły, że kontrwywiad wezwał do unieważnienia nominacji Han Donga, jednak premier Trudeau zatwierdził kandydaturę swojego posła.
 
 
Oszustów nie ścigają?
Jak wynika z badań w prowincji Ontario w przypadku oszustw finansowych tylko niewielki ich odsetek znajduje finał w sądzie, a nawet jeśli już tam trafią to w ponad połowie przypadków zarzuty są oddalane. 
Zdaniem ekspertów, sytuacja ta z roku na rok się pogarsza, gdyż brakuje środków, by zajmować się takimi sprawami, a priorytet mają przestępstwa związane z przemocą. 
Jak twierdzi RCMP, w ostatniej dekadzie liczba oszustw znacznie wzrosła, a wśród nich istnieje wiele oszustw na sumę ponad miliona dolarów, które nie są przedmiotem śledztwa, ponieważ brakuje na to zasobów, a system sądowniczy jest przeciążony.
W zeszłym roku Kanadyjczycy zgłosili straty z powodu oszustw o łącznej wysokości 416 milionów dolarów. To 55% więcej niż w poprzednim roku. 
Według Statistics Canada w 2021 na policji odnotowano 51 tys. zgłoszeń o oszustwach tylko w Ontario, a wyjaśniono z nich jedynie 13% przypadków, często wcześniejszych, z poprzednich lat. Prokuratura wchodzi do akcji dopiero, gdy uda się postawić zarzuty, a na to często brakuje dowodów.
W wyniku niektórych oszustw finansowych ofiarom grozi utrata domu, inni stracili oszczędności życia.
Ze statystyk wynika też, że tylko 32% wśród skazanych za oszustwo w Ontario w ostatniej dekadzie odbywało karę pozbawienia wolności. Spośród nich 51% zostało skazanych na miesiąc więzienia lub jeszcze krócej.
 
Indianki sądzą rząd BC
Rząd Kolumbii Brytyjskiej został oskarżony w pozwie zbiorowym o wymuszanie sterylizacji kobiet i aborcji u kobiet rdzennych, do czego dochodziło przez dziesięciolecia.
Pozew złożony w Sądzie Najwyższym mówi, że prowincja ustawowo sankcjonowała sterylizację kobiet przez 40 lat, zanim została ona uchylona w 1973 roku, choć niektóre procedury rzekomo kontynuowano.
Liczne skarżące domagają się uznania ich krzywdy przez sąd i odszkodowań.
Sprawa została przygotowana wspólnie przez kilka różnych kancelarii prawniczych, ale zarzuty nie zostały jeszcze udowodnione.
 
Nie miał dowodu więc kulą w brzuch
Policja w Vancouver dwukrotnie postrzeliła przez pomyłkę mężczyznę spacerującego z psem. Na szczęcie gumowymi kulami.
40-letni Elijah Barnett spacerował z psem swojej przyjaciółki w centrum miasta. Nagle został otoczony przez wielu policjantów, wierzących że jest on przestępcą ściganym listem gończego za brutalny napad.
Zanim zdążył cokolwiek wyjaśnić, był już dwukrotnie trafiony z bliska w brzuch i pośladki pociskami gumowymi, odnosząc poważne obrażenia. Twierdzi, że czuje się jakby został potrącony przez ciężarówkę.
Policja pojęła w końcu, że doszło do pomyłki tożsamości i wydała oficjalne przeprosiny. Poszkodowany jednak domaga się, aby winni policjanci otrzymali naganę i zakaz noszenia broni.
Więcej - TUTAJ.
 
 
Winnipeg w modlitewnym maratonie
Kanadyjski Winnipeg przyłączył się Ogólnokościelnego Dnia Modlitwy, Postu i Jałmużny, jaki został przeprowadzony 24 lutego czyli w pierwszą rocznicę rozpoczęcia przez Rosję wojny przeciw Ukrainie – w ramach Ogólnokościelnego Dnia Modlitwy, Postu i Jałmużny.
Wzięły w nim udział miasta w Australii, w Stanach, we Włoszech, polski Przemyśl i oczywiście wiele miast ukraińskich.
Do modlitwy pod hasłem „Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina się modli!” przyłączyło się na kanale telewizyjnym ponad 90 tys. ludzi, a za pośrednictwem Facebooka prawie 100 tysięcy. Modlitewny maraton trwał 12 godzin.
 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: