•   Wednesday, 24 Apr, 2024
  • Contact

Jesienią będzie drożej

Ale się porobiło...

Jesienią będzie drożej
Kanadyjscy dostawcy żywności po raz kolejny ślą komunikaty do detalistów spożywczych informujące ich o zbliżających się podwyżkach cen.
Ceny żywności wzrosły już prawie dwucyfrowo, a jesienią tego roku sklepy spożywcze znowu podwyższą ceny.
W niektórych przypadkach wyższe ceny wynikają z zatwierdzenia przez Kanadyjską Komisję Mleczarską drugiej podwyżki cen mleka w tym roku. Ceny mleka na farmie mają wzrosnąć o około dwa centy za litr, czyli 2,5 procent - od 1 września.
Jednak wydaje się, że firmy zajmujące się przetwórstwem mlecznym również same dążą do podwyżek, o czym ostrzegali obserwatorzy z branży.
Na przykład Lactalis Canada napisał w liście do klientów, że we wrześniu musi wprowadzić średni wzrost na rynku krajowym o pięć procent, co według nich uwzględnia wzrost cen, a także „znaczne koszty inflacyjne”, przed którymi stoi firma.
Arla Foods Canada wydała podobne zawiadomienie, mówiąc, że podwyżki cen jej produktów, które pojawią się we wrześniu tego roku, odzwierciedlają wyższe koszty składników mleka i „wpływ inflacji na fracht i opakowania”.
Saputo Dairy Products Canada zapowiedziało również, że wprowadzi podwyżki cen o pięć procent, w zależności od kategorii.
„Producenci stanęli w obliczu zwiększonych kosztów produkcji, a także rosnących kosztów paszy, energii i nawozów, które miały znaczący wpływ na tegoroczną korektę cen mleka na rynku” – poinformował Saputo w liście do klientów detalicznych.
„Oprócz tych regulowanych podwyżek, w całym łańcuchu dostaw wystąpiła bezprecedensowa i trwała presja inflacyjna wpływająca na koszty produkcji, energii, pracy i dystrybucji”.
Podwyżki cen dzielone z sklepami spożywczymi pokazują, w jaki sposób regulowane podwyżki cen produktów mlecznych są potęgowane dodatkowymi podwyżkami cen w całym łańcuchu dostaw, powiedział Gary Sands, starszy wiceprezes ds. polityki publicznej w Kanadyjskiej Federacji Niezależnych Sklepów Spożywczych.
Efektem podwyżek jest dalsze zaostrzenie problemu i obaw związanych z przystępnością cenową. Obawy te są szczególnie dotkliwe w społecznościach wiejskich i oddalonych, gdzie opłaty transportowe i paliwowe są wyższe - powiedział Sands.
Ceny żywności kupowanej w sklepach wzrosły w maju o 9,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, ponieważ koszt prawie wszystkiego w koszyku spożywczym wzrósł - poinformowała w zeszłym miesiącu Statistics Canada.
Sylvain Charlebois, profesor na wydziale dystrybucji żywności na Dalhousie University, powiedział, że tempo wzrostu cen żywności może wzrosnąć do 10 procent, zanim zacznie zwalniać.
Amerykańskie Biuro Statystyki Pracy podało, że stopa inflacji żywności spożywanej w domu osiągnęła w czerwcu 10,4 procent, co jest największym 12-miesięcznym wzrostem od 1981 roku.
Charlebois powiedział, że Urząd Statystyczny Kanady opublikuje podobne dane dotyczące inflacji żywności, gdy poda wskaźnik cen konsumpcyjnych za czerwiec.
Rosnące ceny wywrą presję na sprzedawców detalicznych, aby promowali swoje własne marki, określane również jako marka detalisty - powiedział.
„Konsumenci kupują na boku lub przechodzą do dyskontów” – powiedział Charlebois. „Są naprawdę bardziej wyczuleni na koszty utrzymania”.
Tymczasem listy wysyłane przez dostawców do detalistów, przedstawiające uzasadnienie wzrostu kosztów, są częścią starań, aby nie zostać oskarżonym o „greedflację”, powiedział.
„Ostatnią rzeczą, jakiej chcą przetwórcy, jest stanie się kozłem ofiarnym i obwinianie o wyższą inflację żywności” – powiedział Charlebois.
„Inflacja wpływa na każdego Kanadyjczyka, ale ma również wpływ na politykę ekonomii żywności i sposób postrzegania przemysłu spożywczego”.
Lactalis poinformowało w swoim liście do klientów, że jest „bardzo świadomy wpływu inflacji na konsumentów”.
„Jak wszyscy wiemy, ten cykl inflacji jest w dużej mierze napędzany przez najnowszą fazę “ewoluującej pandemii” oraz globalną sytuację geopolityczną wywołaną inwazją Rosji na Ukrainę i trwającym konfliktem” – podała firma - W co niektórzy nie wierzą oceniając, że jest efekt przyspieszającej globalizacji.
Wmawia się nam, że to ekstremalne katastrofy pogodowe, wpływ wariantów Omicron, blokady i znaczne niedobory siły roboczej wywierają presję na koszty.
Rzecznik grupy branżowej reprezentującej producentów żywności powiedział, że zdecydowana większość doświadcza wyższych lub znacznie wyższych wzrostów kosztów i wszyscy przewidują, że koszty będą nadal rosły w 2022 roku.
„Biznes nie wraca do normy, a dostawcy są zmuszani do szukania zwrotu kosztów z powodu burzy czynników zewnętrznych” – powiedział Anthony Fuchs, wiceprezes ds. Komunikacji ds. Żywności, Zdrowia i Produktów Konsumenckich Kanady.
Ponadto koszt powszechnie stosowanych surowców, takich jak pszenica, zboża i nasiona oleiste, wzrósł w ciągu ostatniego roku nawet o 80 procent, powiedział Fuchs.
Koszt elementów opakowań z tworzyw sztucznych wzrósł o ponad 40 procent, a masa papiernicza, kluczowy składnik opakowań i pudeł tekturowych, wzrosła o 15 do 50 procent.
Brett Bundale

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: