Kasyno

Z daleka od szosy (137)

Był to chyba rok 2004 gdy dostałem kontrakt na budowę i instalację mebli w dużej willi na pograniczu Stanów Connecticut i Massachusetts. Spędziłem tam trochę ponad dwa tygodnie. Nie wiedziałem wtedy, że niedaleko znajduje się indiańskie plemię The Mohegan Tribe.
7 marca 1994 roku plemię to zostało uznane przez rząd federalny USA za niepodległy naród z własnym rządem, konstytucją i wszekimi prawami niepodległej nacji. Korzenie ludu Mohegan sięgają wstecz 100 000 lat. Ich tradycja to głównie rolnictwo. Ich główne uprawy to zawsze była kukurydza, fasola i squash.
“Jesteśmy Ludzie Wilki, wierzymy że jesteśmy dziećmi Mundo i częścią Drzewa Życia. Nasi przodkowie stanowią korzenie, my jesteśmy jego pniem, a nasze dzieci to gałęzie tego drzewa. Pamiętamy i uczymy historii swoich przodków, patrzymy, słuchamy, uczymy się. Respektujemy Matkę Ziemię, naszych starców i wszystko co przychodzi od Mundo. Jesteśmy zawsze gotowi przełamać strzały pokoju, żeby uzdrowić stare i nowe rany. Rozpoznajemy swoje błędy i uczymy się z nich. Idziemy jako jeden duch na Ścieżce Życia. Jesteśmy prowadzeni przez trzynaście generacji z przeszłości i czujemy się odpowiedzialni za trzynaście generacji w przyszłość. Przetrwaliśmy jako naród, prowadzeni przez mądrość przeszłości. Nasze Koło Drogi Życia wraca do nas w całości jako ludzie.”
Ta wizja i credo zostało sformowane przez Mohegan Strategic Planning Committee i zakceptowane przez Radę Starszych plemienia w roku 1997.
Mają prawo do kierowania własnym losem jako niepodłegły naród i rządzić się własnymi prawami. Ich prawa uznał rząd USA i władze stanu Connecticut.
Niewielu Polaków wie o tym. Nasza wiedza sprowadza się najczęściej do tego, że biali zabrali Indianom ich ziemie i ich wyniszczyli i upośledzili. A kto wie, że już w roku 1800 niepodlegość uznanych plemion indiańskich została zagwarantowana przez amerykańską Konsty- tucję. To prawo do niepodległości zostało potwierdzone przez U.S. Supreme Court, czyli Sąd Najwyższy również w roku 1800.
Jednak nasi Liberałowie z Trudeau na czele próbują nam wmówić jacy to jesteśmy okropni i jak ciągle powinniśmy przepraszać za krzywdy wyrządzane Indianom. O tym, że wiele plemion indiańkich, a w Kanadzie wszystkie, rządzi się własnymi prawami od kilku setek lat ani słowa, bo to przecież jest niepoprawnie politycznie.
Czemu piszę dzisiaj o jakimś odległym plemieniu Mohegan z Massachusetts? No więc dlatego, że w zeszły czwartek i piątek byłem Niagara FallsView Casino. W czwartek odbywało się tam coroczne BBQ, przerwane w poprzednich latach przez COVID, a w piątek na kolacji z siostrą. No i oczywiście zagrałem też na kilku “jednorękich bandytach”. Co prawda te maszyny to już kolejna generacja i wszysto jest teraz elektroniczne, ale zasada jest ta sama. Wkłada się pieniądze albo kartę kredytową i naciska guzik. Pieniądze są zabierane w zależności od tego jaką wielokrotność wygranej chcemy mieć. Wygrać można od kilku centów do kilkuset tysięcy dolarów. Przegrać też. Jest też oczywiście ruletka, gra w oczko i baccarat, ale tam nie próbowałem, bo kiepski ze mnie hazardzista. Fajna zabawa jeśli się wie kiedy przestać. Sam widziałem ludzi siedzących przy maszynie z butelką żeby nie chodzić do ubikacji, bo się boją, że ktoś wygra ich wygraną. No ale aż taka choroba to na szczęście rzadkość, gorzej jest w grze w oczko czy na ruletce. Tam jest najwięcej takich, którzy są przekonani, że mają system i sposób na wygraną. Ci przegrywają w rezultacie naj- więcej, co oczywiście niczego ich nie uczy. Ot, prawdziwy hazard.
Od roku 2019 właścicielami kasyna jest Mohegan Gaming & Entertainment. Nie tylko tego kasyna wartego ponad miliard dolarów, ale także wielu innych kasyn, w tym w Las Vegas. Ot, tacy zwyczajni, biedni Indianie z plemienia Mohegan. Nie zazdroszczę im że to mają. Ktoś to musi mieć, ale niech mi Trudeau nie każe ciągle przepraszać biednych skrzywdzonych Indian za coś czemu nasze pokolenie i wcześniejsze nie jest winne.
Cdn. Marek Mańkowski

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: