Sankcje nie wygrywają wojen

Tuesday, 22 Mar, 2022

Zmiana nastawienia

Przytłaczająca brutalność inwazji Rosji na Ukrainę zmusiła w ostatnich tygodniach rząd liberalny do zmierzenia się z drażliwymi pytaniami. Co robi naród utrzymujący pokój, kiedy nie ma pokoju do utrzymania?
Eksperci twierdzą, że wojna agresywna rozpoczęta przez prezydenta Władimira Putina oznacza powrót do konfliktów niewidzianych od zakończenia II wojny światowej.
Justin Trudeau udał się do Brukseli na spotkanie z innymi przywódcami NATO. Tam rozważali zdecydowanie niepokojowe scenariusze wspierające utrzymanie Ukrainy w wojnie — z myślą o konfrontacji z Rosją w dłuższej perspektywie.
Ich celem będzie trzymanie Zachodu z dala od wojny na Ukrainie i uniknięcie bezpośredniej konfrontacji z Rosją. To tyleż ćwiczenie z organizowania odstraszania, co wbijanie stalowego pręta w kręgosłup sojuszników NATO.
Podczas tournée po europejskich stolicach Trudeau wygłosił przemówienie w Berlinie, które zgrabnie uchwyciło niechęć jego rządu.
„Myślę, że wielu obywateli, powiedziałoby, no cóż, Rosja właśnie militarnie najechała Ukrainę, z pewnością jeśli chcesz stanąć w imieniu Ukraińców, odpowiedź musi być wojskowa” – powiedział Trudeau.
„Cóż, w rzeczywistości mamy teraz więcej i lepszych narzędzi niż to. Władza, którą mamy, którą zbudowaliśmy w ciągu ostatnich 75 lat bezprecedensowego pokoju i stabilności na całym świecie, oznacza, że ​​mamy narzędzia, aby znacznie bardziej zaszkodzić reżimowi Putina, skuteczniej niż czołgi i pociski”.
Liberałowie twierdzili, że zwycięstwo można osiągnąć bez całkowitej ofiary armii. Oczywiście tak się nie stało. Sankcje nie wygrywają wojen.
Matthew Schmidt, ekspert ds. bezpieczeństwa narodowego z University of New Haven w Connecticut, powiedział, że czasami po prostu nie chcemy widzieć oczywistej natury wojny.
Powiedział, że gdyby Ukraińcy nie byli tak skuteczni w swojej obronie – a Rosjanie nie byli tak „szokująco niekompetentni” – wojna już by się skończyła.
Schmidt powiedział, że są lekcje, których Ukraińcy nauczyli się przez lata na temat radzenia sobie z Rosją, które mogą po prostu wywołać zmianę poglądów u zachodnich przywódców, takich jak Trudeau.