Protesty nie ustają
Łańcuch Wolności
Tysiące Kanadyjczyków dołącza do „Łańcucha Wolności” od wybrzeża do wybrzeża, aby bronić wolności.
Kanadyjczycy w różnych częściach kraju zebrali się na różnych wiecach 5 marca, aby bronić wolności w wydarzeniu nazwanym „Łańcuchem Wolności”.
5 marca uczestnicy spotkali się wzdłuż autostrady Trans-Canada Highway, która ma długość 7476 km, aby dotrzeć do całego kraju, od Kolumbii Brytyjskiej po Nową Fundlandię i Labrador.
W ramach tego wydarzenia zorganizowano również wiele lokalnych zgromadzeń w różnych miastach w całym kraju, które wzywają do jedności i przestrzegania praw i wolności statutowych Kanadyjczyków. Uczestnicy mieli również różne osobiste powody, by dołączyć.
Chris Vee, który brał udział w Freedom Chain w Vancouver, powiedział, że był tam, by walczyć o wolność Kanadyjczyków w obliczu polityki COVID-19.
„W tym momencie nie chodzi nawet o szczepionkę. Dla mnie chodzi po prostu o kontrolę i wydaje mi się, że nie chcą jej odpuścić” – powiedział Vee.
Melanie, kolejna uczestniczka z Vancouver powiedziała, że protestuje przeciwko nakazom COVID-19 i broni wolności wszystkich Kanadyjczyków.
„Zależy mi na wolności dla wszystkich Kanadyjczyków” – powiedziała The Epoch Times. „W Kolumbii Brytyjskiej […] [rząd] nie zniósł jeszcze wymuszeń dla nikogo w tej prowincji, a jako osobie niezaszczepionej jest mi naprawdę trudno znaleźć pracę, wyżywić rodzinę i … żyć swoim życiem”.
Na wideoklipie nagranym w Lévis w Quebecu widać, jak powstaje rozległy łańcuch wolności, w którym uczestnicy wiwatują i machają kanadyjskimi flagami. Przez cały czas trwania protestu słychać klaksony.
Stworzono dziesiątki prywatnych i publicznych grup na Facebooku oraz zawiadomienia o wydarzeniach w celu lokalnej ko- ordynacji wydarzenia w różnych prowincjach i miastach.
Jedna z wolontariuszek działająca w ramach „współpracy” Łańcucha Wolności, powiedziała że celem wydarzenia jest zebranie się Kanadyjczyków „w jedności, miłości i wolności”.
Wiele innych demonstracji odbyło się 5 marca, aby żądać wolności w całym kraju. Niektóre były związane z Łańcuchem Wolności, a inne były niezależnymi wydarzeniami. Ale wszyscy występowali pod hasłami przestrzegania wolności.
W Ottawie kilkaset osób zgromadziło się na terenie Wzgórza Parlamentarnego.
Rojer Dube, przedsiębiorca uczestniczący w demonstracji w Ottawie, powiedział, że chce „ocalić przyszłość swoich dzieci i ich wolność” przed nadmierną ingerencją rządu. „[Rząd] chce nas zmusić do zrobienia tego, co chcą, abyśmy zrobili. A tego nie chcemy. Chcemy naszych wolności, a to jest dla nas bardzo ważne” – powiedział.
„Nie chcę, aby wiedzieli, co mam na koncie bankowym i całą moją historię choroby w szpitalu. Nie muszą o tym wiedzieć” – powiedział Dube, dodając, że nie chce również, aby rząd zmuszał obywateli do szczepienia.
Demonstracja w Ottawie miała miejsce po powołaniu się rządu federalnego na ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych, a następnie uchyleniu jej w połowie lutego. Wszystko w celu przepędzenia protestujących w „Konwoju Wolności”, którzy przez około trzy tygodnie parkowali ciężarówki i inne pojazdy w centrum Ottawy.
Konwój rozpoczął się jako protest kierowców ciężarówek sprzeciwiających się nakazowi szczepienia przeciwko COVID-19, który został nałożony na kierowców ciężarówek w styczniu. Wkrótce przekształcił się w znacznie większy ruch, do którego przyłączyło się wielu Kanadyjczyków z całego kraju, domagając się zakończenia wszelkich ograniczeń i przymusów związanych z pandemią.
Dzięki dodatkowym uprawnieniom wynikającym z Ustawy o Sytuacji Nadzwyczajnej, władze usunęły protestujących za pomocą policyjnych oddziałów prewencyjnych uzbrojonych w pałki i gaz pieprzowy, a niektórzy funkcjonariusze nosili ciężką broń. Policja dokonała blisko 200 aresztowań.
Na mocy publicznego nakazu nadzwyczajnego instytucje finansowe zostały również upoważnione, bez konieczności nakazu sądowego, do zamrożenia kont osób i korporacji podejrzanych o udział w proteście i w konwoju.
W sobotę kilkusetosobowa grupa zebrała się na wiecu w Queen's Park w Toronto i przemaszerowała przez centrum miasta, by żądać przestrzegania Karty Praw i Wolności.
Powiązane wiadomości
Comment (0)