Liberałowie wyprzedzają Konserwatystów

Nowy, ogólnokrajowy sondaż poparcia według National Post-Leger wskazuje, że Liberałowie wyprzedzają Konserwatystów o 3 punkty procentowe.

42% Kanadyjczyków zamierza oddać głos na Liberałów Marka Carneya, podczas gdy 39% ma zamiar głosować na Konserwatystów Pierre’a Poilievre’a.

Konserwatyści mieli ostatnio znaczącą przewagę, co sugerowało, że wybory doprowadzą do zdziesiątkowania Liberałów w Izbie Gmin ale to się zmieniło pod nowym przywództwem Marka Carney’a.

Istotnym czynnikiem okazał się również wzrost patriotyzmu w obliczu gróźb aneksji ze strony Donalda Trumpa.

Partia NDP, na której czele stoi Jagmeet Singh, zajmuje odległe trzecie miejsce i zaledwie 9% Kanadyjczyków chce głosować na tę partię.

Wybory federalne prawdopodobnie zostaną ogłoszone w ciągu najbliższych dni, 

Prezydent Donald Trump wyraził opinię, że wolałby w sprawach Kanady negocjować z obecnym przywódcą Liberałów Markiem Carneye’m, niż z przywódcą Konserwatystów Pierre’m Poilievre’em.

Poilievre natychmiast zareagował na te sugestię Trumpa, oświadczając, że ​​rzeczywiście - Trumpowi łatwiej byłoby sobie poradzić z premierem Liberałem.

“Przyznaję rację - powiedział Poilievre. - Bo ja jestem twardym facetem, nieugiętym w swoich przekonaniach i zawsze będę stawiał Kanadę na pierwszym miejscu”.

Jednak niektórzy twierdzą, że Donald Trump doskonale wie, że jeśli otwarcie poprze Polievre'a, Kanadyjczycy na niego nie zagłosują. Wie, że jego poparcie jest w tej chwili toksyczne, więc udziela go Carney’owi.

 

Odczujemy w kieszeni brak podatku węglowego

Gdy podatek węglowy zostanie anulowany od 1 kwietnia, konsumenci mogą odczuć „znaczące oszczędności” - twierdzi analiza bankowa przeprowadzona przez Desjardins Economics.

Ludzie natychmiast odczują to na stacjach benzynowych, a za jakiś czas w cenie rozmaitych towarów. Powinna ulec obniżeniu ogólna inflacja, co pozwoli Bankowi Kanady obniżać stopę procentową i wspierać gospodarkę w wojnie handlowej ze Stanami.

Analitycy z Desjardins twierdzą, że kierowcy powinni zauważyć spadek cen benzyny o prawie 18 centów za litr, czyli około $9 przy napełnianiu 50-litrowego zbiornika. Gdyby jednak zaplanowana podwyżka podatku węglowego weszła w życie benzyny zdrożałaby o kolejne 3 centy.

Analiza Desjardins przewiduje również, że cena gazu ziemnego spadnie w ciągu miesiąca o 12,8%.

 

Poilievre: “Otworzymy Pierścień Ognia”

Lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre poinformował, że jeśli wygra wybory, jego rząd postawi sobie za cel wydanie w ciągu 6 miesięcy wszystkich zezwoleń federalnych na wydobywanie kobaltu, niklu, miedzi i platyny w kopalniach północnego Ontario.

Poilievre obiecał też przeznaczyć miliard dolarów w ciągu 3 lat na budowę długo oczekiwanej drogi, która połączy społeczności Pierwszych Narodów i kluczowe złoża mineralne z siecią autostrad w Ontario, umożliwiając jednocześnie inwestorom spłacanie części ich podatków korporacyjnych lokalnej ludności rdzennej.

Znajdujący się 500 kilometrów na północ od Thunder Bay, tzw. Pierścień Ognia to jeden z największych na świecie, niewykorzystanych obszarów występowania metali ziem rzadkich, ze złożami o wartości dziesiątków miliardów dolarów.

Jednak wcześniej ewentualny konserwatywny rząd musiałby szybko uchylić ustawę antyzasobową C-69.

 

Australia pomoże na arktycznej granicy?

Kanada nawiąże współpracę z Australią w zakresie systemu wczesnego wykrywania w Arktyce. Ogłosił to premier Mark Carney podczas wizyty w stolicy terytorium Nunavut - Iqaluit.

Kanada będzie współpracować z Australią w celu zbudowania systemu radarowego wczesnego ostrzegania wzdłuż granicy kanadyjsko-amerykańskiej w Arktyce. Kanada zainwestuje w projekt ponad 6 miliardów dolarów. Ma to pozwolić lepiej wykrywać i reagować na zagrożenia powietrzne i morskie nad kanadyjską Arktyką.

Carney powiedział, że projekt nie jest nowy, ale partnerstwo z Australią pozwoli na jego budowę i wdrożenie „tak szybko jak to możliwe”.

 

41.5 mln Kanadyjczyków

Policzono Kanadyjczyków. Statistics Canada podaje, że według danych z 1 stycznia br. populacja kraju wzrosła do 41 528 680 osób.

Liczba osób niebędących stałymi rezydentami byłaby większa ale odnotowała pierwszy kwartalny spadek od czwartego kwartału 2021 r.

1 stycznia w kraju było o 28 tys. mniej osób niebędących stałymi rezydentami niż przed równo rokiem.

Rok wcześniej liczba ludności Kanady wzrosła w ciągu roku aż o 744 tysiące ludzi.

 

Toronto pohandluje biletami na Mundial

Na 450 dni przed Mundialem, miasto Toronto zatwierdziło rekomendację zakupu pakietów biletów na mecze, zamiast dokonywać sprzedaży biletów przez agentów FIFA. Miałoby to - jak twierdzi miasto - być sposobem na wygenerowanie zysków z organizacji turnieju. Miasto ma wyłożyć ok. 11 mln dolarów z funduszu rezerwowego. Następnie, przy pomocy firmy Maple Leafs Sports and Entertainment miasto odsprzedałoby bilety bogatym korporacjom ze znacznym zyskiem.

Koszt organizacji 6 meczów Mistrzostw Świata w Kanadzie wynosi 380 milionów dolarów, z czego Toronto ma pokryć 180 milionów. 

Oczywiście nie wiadomo jeszcze, które reprezentacje piłkarskie zagrają w Toronto.

 

Związkowcy i punkt widzenia

Amerykański związek zawodowy United Auto Workers, reprezentujący tysiące pracowników przemysłu motoryzacyjnego w Stanach Zjednoczonych poparł cła wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa na produkty z Kanady i Meksyku.

„Z zadowoleniem przyjmujemy działania amerykańskiego prezydenta, które mają na celu położenie kresu szkodliwym skutkom wolnego handlu, jakie dotknęły klasę robotniczą” – ogłosił związek.

Tymczasem kanadyjski związek zawodowy Unifor zdecydowanie potępił te cła i określił stanowisko amerykańskich związkowców jako „naiwne”, argumentując, że skutki taryf mogą uderzyć nie tylko w kanadyjski, ale i w amerykański sektor motoryzacyjny.

Podział między tymi organizacjami nie jest nowy – jeszcze w latach 80. kanadyjscy pracownicy przemysłu motoryzacyjnego odłączyli się od United Auto Workers, tworząc własny związek - Canadian Auto Workers - który później przekształcił się w Unifor.

 

Tesla na celowniku

Organizatorzy międzynarodowej wystawy samochodowej w Vancouver wykluczyli z udziału firmę Tesla, oficjalnie ze względu na ryzyko bezpieczeństwa, mniej oficjalnie chyba raczej z zemsty.

Nie stwierdzono tego wprost, natomiast u podłoża obaw o bezpieczeństwo leży ryzyko aktów wandalizmu, podpaleń samochodów Tesli czy konfrontacji fizycznych spowodowanych emocjami wokół postaci Elona Muska.

Wartość giełdowa Tesli spadła do rekordowego w swojej historii poziomu prawie $480 dolarów i nic nie zapowiada, by trend miał się odwrócić. 

Przedwczoraj w Montrealu odnotowano kolejny przypadek ataku eko-aktywistów na Teslę. Najpierw grupa osób wspięła się na most Jacquesa Cartiera, a następnie zdewastowała salon samochodów Tesla, mimo że to samochody elektryczne czyli przyjazne środowisku.