Przez pół świata
Najdłuższa trasa na piechotę i inne
Najdłuższa piesza trasa na świecie. Nikt jej jeszcze nie przebył
Prawdziwa gratka dla fanów Forresta Gumpa i amatorów długich spacerów to najdłuższa na świecie piesza trasa, której w dodatku nikt jeszcze nie pokonał. Jak tego dokonać i co na trasie czeka przyszłego rekordzistę? Sprawdzamy.
Piesza trasa z Kapsztadu do Magadanu wynosi dokładnie 21800 km.
Najdłuższą obecnie pieszą trasę na świecie wyznaczył jakiś czas temu za pomocą aplikacji Google Maps użytkownik serwisu internetowego Reddit. Trasa liczy ponad 21 tys. km i wiedzie z południowoafrykańskiego Cape Town do Magadanu, niewielkiego portu, położonego na terenie Federacji Rosyjskiej. A teraz kilka dodatkowych faktów.
Śmiałek, który jako pierwszy podejmie wyzwanie, przespaceruje przez teren aż 16 krajów. Imponująca jest też różnica poziomów, która czeka na trasie. Wynosi ona ponad 120 tys. metrów, czyli tyle samo, co kilkunastokrotne wspięcie się i zejście z najwyższej góry świata, jaką jest Mount Everest.
Południowoafrykański magazyn podróżniczy Getaway zauważył: „Aby odbyć ten spacer, musiałbyś podróżować przez 16 krajów, z których niektóre są trudne do zdobycia jako turysta i mogą oznaczać przejazd przez miejsca znane z wojny domowej i niestabilnych rządów, w tym Południowy Sudan i Syria”.
Według Google Maps czas niezbędny do pokonania tej trasy to 4309 godzin, czyli ok. 180 dni nieprzerwanej wędrówki. Biorąc pod uwagę, że człowiek jest w stanie przejść ok. 20 km w ciągu jednego dnia, pokonanie tej trasy zajęłoby ponad 1190 dni, a więc prawie 3 lata. A jakie wyzwania czekają na trasie?
Najdłuższa piesza trasa na świecie jest wyjątkowo piękna i niebezpieczna
Na trasie czekają nie tylko przepiękne widoki, ale przede wszystkim duże niebezpieczeństwo. Zgodnie z sugestią Google Maps, po wyruszeniu z Cape Town, trasa wiedzie przez kolejne kraje Afryki, Zimbabwe, Malawi, Zambię, Tanzanię, Ugandę, Mozambik, Południowy Sudan, Sudan i Egipt, gdzie na ochotnika czekają nie tylko jadowite węże, roznoszące malarię komary, ale również konflikt zbrojny oraz wielokilometrowy spacer przez Saharę.
Po opuszczeniu Afryki należy kierować się w stronę Izraela, Jordanii i jednego z najniebezpieczniejszych obecnie krajów na świecie, Syrii. Dalej trasa wiedzie przez Turcję i Gruzję wprost do Rosji, gdzie ostatni, choć wcale nie najkrótszy odcinek wiedzie przez Syberię. Ostatnim etapem wyjątkowej podróży będzie przemarsz przez tzw. Trakt Kołymski, zwany również Drogą Kości.
Nazwa ta pochodzi od ofiar, które zginęły przy budowie tej właśnie drogi, a których szczątki tam spoczęły.
The Road of Bones to pseudonim nadany autostradzie R504 Kolyma Highway w Rosji ze względu na przerażającą historię jego budowy. Autostrada R504 Kolyma jest rosyjską autostradą o długości 1 262 mil, która przecina rosyjski Daleki Wschód i jest częścią trasy M56. Autostrada znajduje się w regionie, w którym odnotowano najzimniejsze temperatury poza Antarktydą, a ludzie uważają ją za najzimniejszą drogę na świecie. Przed 2008 r. Autostrada przeszła okres zaniedbania, czyniąc ją bezużyteczną. Obecnie droga jest żwirowaną drogą o każdej pogodzie, aw 2008 r. Uzyskała status drogi federalnej.
Lokalizacja drogi kości
Autostrada Kołyma łączy miasto Nizhny Bestyakh na wschodnim brzegu rzeki Leny z Jakuckiem i Magadanem. Łączy się z Lena Highway w Nizhny Bestyakh. Autostrada Kolyma to jedyna droga w okolicy, znana jako Tpacca (trasa) lub Trasa Kolymska. Region jest wyjątkowo zimny, szczególnie w zimie. Miasto Oymyakon, które leży około 62 mil od autostrady, jest najzimniejszym zamieszkałym miejscem na świecie, a temperatury mogą spaść nawet do -50 ° C.
Budowa „drogi kości”
Przydomek „droga kości” mówi o przerażającej historii autostrad. Droga została zbudowana od lat trzydziestych do lat pięć- dziesiątych XX wieku przez więźniów używających narzędzi ręcznych podczas reżimu stalinowskiego Związku Radzieckiego. W tym czasie więźniowie polityczni w gułagu zapewnili siłę roboczą potrzebną do budowy. Podczas jego budowy zginęły tysiące więźniów z powodu niesprzyjających warunków pracy i ciężkiej zimnej pogody. Zastrzelili wielu więźniów za to, że nie pracowali wystarczająco ciężko, podczas gdy inni zginęli z powodu brutalnych warunków zamrożenia obozów gułagów. Ciała zmarłych więźniów pochowano pod drogą lub wokół drogi. Myśleli, że łatwiej będzie pochować zwłoki w wiecznej zmarzlinie niż kopać dziury, żeby je pochować. Tak więc autostrada to pomnik, a więc nazwa „Droga Kości”.
***
Holandia stopniowo znosi prawie wszystkie ograniczenia epidemiczne
Minister zdrowia Holandii Ernst Kuipers zapowiedział we wtorek stopniowe znoszenie praktycznie wszystkich ograniczeń, które wprowadzono z powodu pandemii COVID-19. Od piątku zostaną ponownie otwarte dyskoteki i kluby nocne, a godziny działania restauracji będą wydłużone.
– Ryzykujemy, ale teraz wreszcie jest to możliwe – powiedział Kuipers. Informując o zniesieniu prawie wszystkich obostrzeń, szef resortu zdrowia zaznaczył, że pandemia podzieliła na- ród.
– Koronawirus rzucił cień na nasze życie i straszliwie nas poróżnił, ale teraz jesteśmy już w innym miejscu – mówił mediom.
Od piątku restauracje będą mogły być czynne do godz. 1 w nocy, a nie do godz. 22 jak obecnie. Od tego dnia ponownie zaczną działać też dyskoteki i kluby nocne. Od przyszłego wtorku obowiązek noszenia maseczek w Holandii zostanie ograniczony do pojazdów transportu publicznego, w tym samolotów.
Od kolejnego piątku (25 lutego) całkowicie przestanie obowiązywać przepustka sanitarna. Nadal będzie można ją uzyskać, by móc swobodnie posługiwać się nią poza granicami kraju.
Jedynym nowym obostrzeniem, które wprowadzono, jest konieczność okazania negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa podczas imprez masowych w zamkniętych.
***
Kwarantanna przyjazdowa skrócona. Nowe zasady
Minister Zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że od 11 lutego zostaje zniesiona kwarantanna przyjazdowa. Skrócona zostaje kwarantanna przyjazdowa z państw spoza strefy Schengen.
Przyjazd ze strefy Schengen. Kwarantanna zniesiona
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji przekazał, że od 11 lutego zniesiona zostanie instytucja kwarantanny przyjazdowej.
Do tej pory, do 10 lutego zwolnieni z odbycia 10-dniowej kwarantanny byli zaszczepieni, ozdrowieńcy i osoby, które przedstawią negatywny wynik testu na koronawirusa.
Przyjazd spoza strefy Schengen. Kwarantanna skrócona
Kwarantanna przyjazdowa z państw spoza strefy Schengen skrócona od 11 lutego zostanie z 14 do 7 dni.
Jak to wyglądało do 10 lutego? Aby zostać zwolnionym z obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny, trzeba było jednocześnie spełnić dwa warunki. Po pierwsze posiadać negatywny wynik testu na COVID-19. Do tego trzeba przedstawić zaświadczenie, stwierdzające przyjęcie wymaganych dawek szczepionki lub dokument potwierdzający status ozdrowieńca.
W innym przypadku nałożona była na nas kwarantanna, z której zwolnionym mogliśmy być najwcześniej w ósmym dniu (licząc od dnia następującego po dniu przekroczenia granicy), kiedy wynik testu okazał się negatywny.
Powiązane wiadomości
Comment (0)