Dwanaście wyzwań dla zniszczonego świata

Instytut Brownstone

(Trzy lata temu, w głębi blokad, stało się oczywiste, że desperacko potrzebujemy nowego ruchu obywatelskiego o innym ukierunkowaniu. Dominujące formy ideologiczne po prostu nie były przystosowane do ogromnego egzogenicznego szoku dla systemu, który implikował restrykcje. To było nieoczekiwane, zwłaszcza pod płaszczykiem zdrowia publicznego.

Zaatakowano każdą podstawową wolność. Rządy autorytarne/totalitarne przetaczają się przez kraj i świat, a prawie cała klasa intelektualna powiedziała: to jest w porządku. Zaproponowałem więc odpowiedź:
„Ten ruch, niezależnie od tego, czy nazywa się go anty-lockdownem, czy po prostu zwykłym liberalizmem, musi odrzucić niegodziwość i przymus obecnego momentu w życiu. Musi przeciwdziałać brutalizmowi blokad.
Musi mówić i działać z humanitarnym zrozumieniem i wielkim szacunkiem dla społecznego funkcjonowania w warunkach wolności i z nadzieją na przyszłość, która się z tym wiąże. Wrogowie wolności i praw człowieka ujawnili się światu. Niech zapanuje sprawiedliwość. Stawką jest dobro nas wszystkich”.

I taki ruch faktycznie się uformował. To było szerokie. Wykroczył poza ideologiczne i klasowe okopy przeszłości. Z biegiem czasu rósł w wyrafinowaniu i strategii. Opór stał się międzynarodowy. Wyrwaliśmy się z cenzury i zawstydzenia. Pola bitew były różnorodne i wszechstronne, od czasopism naukowych, przez dziennikarstwo, po zaciekłe bunty uliczne, takie jak protesty kierowców ciężarówek.
Wyniki są imponujące. Odrzucono nakazy szczepień i paszporty. Przywrócono prawo do podróży międzynarodowych. Zezwolono na wygaśnięcie deklaracji nadzwyczajnych (na- wet jeśli uprawnienia nadal obowiązują). Wróciliśmy do udawania, że rządzą ludzie, a nie Fauci’sowie tego świata.
Nie było jednak sprawiedliwości. Nie ma wątpliwości, że urzędnicy, którzy nam to zrobili, są na uwięzi. Wielu złożyło rezygnację. Inni się ukrywają. Rzadko zdarza się dziś osoba publiczna, która jest gotowa przyznać się do tego, co się stało. A obecnie mało kto broni twierdzenia, że despotyczna reakcja przyniosła cokolwiek w zakresie zdrowia publicznego.
Kongres organizuje w USA przesłuchania w sprawie reakcji na pandemię i to świetnie. Ale środki masowego przekazu ich nie obejmują. Zbrutalizowana populacja nie chce wracać do traumy. Nie było i prawdopodobnie nie będzie żadnej prawdziwej odpowiedzialności, a tym bardziej Norymbergi 2.0.
Pozostaje nam ogromna liczba pozostałych problemów z przeszłości i nowych, których nigdy się nie spodziewaliśmy. Wszystko to wymaga ciągłej adaptacji ideologicznej i mobilizacji obywateli. To smutna prawda, ponieważ ludzie są zmęczeni i zdemoralizowani i więcej niż gotowi do powrotu do normalnego życia. Ale nie możemy po prostu życzyć sobie odrzucenia brzydkich prawd wokół nas.
Nie ma wątpliwości, że biurokracja administracji zostanie ponownie zamknięta pod tym samym lub nowym pretekstem. Tak, następnym razem napotkają większy sprzeciw, a zaufanie do ich mądrości spadło na łeb, na szyję. Ale reakcja na pandemię dała im również nowe uprawnienia w zakresie nadzoru, egzekwowania i hegemonii. Scjentyzm, który napędzał reakcję, wpływa na wszystko, co robią. Więc następnym razem będzie trudniej ich powstrzymać.
Poniżej przedstawiono niektóre pozostałe i nowe problemy, z którymi musimy się zmierzyć w nadchodzących latach.
1. Nadzór techniczny i cenzura
Big Tech prowadził obserwację przed reakcją na pandemię, ale stan quasi-wojenny tamtego okresu ustanowił władzę rządu nad prywatnymi elementami. Pliki na Twitterze dowiodły ogromnej roli, jaką państwo policyjne odegrało w cenzurze nauki i wszelkich opinii sprzecznych z priorytetami reżimu.
Grupy na Facebooku zostały zniszczone. Konta na LinkedIn i Twitterze zostały zablokowane. Nawet wyniki wyszukiwania Google zostały oszukane. To dlatego ci z nas, którzy byli w ruchu oporu, mieli tak duże trudności ze znalezieniem się nawzajem.
Kiedy domagali się dystansu społecznego, chcieli czegoś więcej niż ludzkiej separacji na sześć stóp. Chcieli powstrzymać powstawanie jakiegokolwiek poważnego oporu. Chcie- li, żebyśmy wszyscy byli odizolowani, zdezorientowani, a przez to łatwi do kontrolowania. W rezultacie narzędzia, które kiedyś uważaliśmy za zaprojektowane z myślą o większej łączności międzyludzkiej, zostały użyte, aby nas od siebie oddzielić.
Toczy się wiele procesów sądowych, które kwestionują tę praktykę jako naruszenie praw wynikających z Pierwszej Poprawki. Odkrycie sądu zaowocowało wieloma tysiącami stron, a decyzje wydają się prawdopodobnie wylądować na właściwej pozycji.
Ale oto, co jest straszne. Gdyby te wyzwania sądowe naprawdę stanowiły duże zagrożenie dla praktyki, czy główne platformy społecznościowe nie unikałyby teraz cenzury? Otóż nie. YouTube jest królem usuwania. Instagram, LinkedIn i Facebook robią to samo.
Tylko Twitter został stosunkowo uwolniony, gdy Elon Musk przejął tam władzę. Ale jego nowy dyrektor generalny jest orędownikiem moderacji treści na żądanie reklamodawców, których ma nadzieję zwabić z powrotem na platformę. Wygląda na to, że platforma wraca do dawnej formy, może już nie z taką samą intensywnością, ale z tym samym potencjałem. W każdym razie trajektoria nie zmierza we właściwym kierunku. Cenzura i inwigilacja są instytucjonalizowane.
Środki masowego przekazu spisały się fatalnie podczas całej tej farsy, grożąc dysydentom, wzmacniając kłamstwa i kibicując przymusowi. Nie było przyznania się do wi- ny. Potrzebujemy wszystkich nowych źródeł wiadomości.
2. Pieniądz i bankowość
Rezerwa Federalna była niezbędna do umożliwienia reakcji na pandemię. Była gotowa spieniężyć każdego dolara wydanego przez Kongres na subsydiowanie blokad i zwiększenie wydatków całego hegemona zdrowia publicznego. Było to tak istotne, że 15 marca 2020 r. — dwa dni po ogłoszeniu stanu wyjątkowego i jeden dzień przed zarządzeniami administracji Trumpa dotyczącymi blokady — faktycznie całkowicie wyeliminowano rezerwy obowiązkowe dla banków. Innymi słowy, zniosiono podstawową praktykę regulacyjną, która powstrzymywała kreację pieniądza przez ponad 100 lat. Rezultatem był szał drukowania o wartości 6,5 biliona dolarów.
Kryzys bankowy spowodowany dramatycznie podwyższonymi stopami procentowymi – polityka mająca na celu pow- strzymanie inflacyjnych konsekwencji akomodacji reżimu COVID przez FED – zdestabilizował banki regionalne i scentralizował operacje bankowe. W tle jest deklarowany zamiar administracji Bidena, aby zreformować cały system za pomocą cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC), która tworzy ścieżkę dla systemu kredytu społecznego w stylu chińskim poddanego powszechnej kontroli.
Jedynym rozwiązaniem są solidne pieniądze, ale z dnia na dzień coraz bardziej się od tego oddalamy. Kompetentni orędownicy prowolnościowych reform są bardzo nieliczni. Ekonomistom w dużej mierze nie udało się podczas blokad wypowiadać się w obronie swojej dyscypliny i wiedzy. Teraz są tak samo spętani jak każdy inny zawód.
3. Przedsiębiorstwo biznesowe
Reakcja na pandemię była ogromnym dobrodziejstwem dla dużych firm, zwłaszcza firm technologicznych i medialnych, oraz katastrofą dla małych firm. Moje bezpośrednie zmartwienie w pierwszych dniach blokad dotyczyło inwestycji w takie przedsiębiorstwa: po co ktoś miałby je zakładać, skoro można je zamknąć dekretem rządowym? Nie było rekompensaty za straty ani próby zadośćuczynienia. Recesja przyniesie jeszcze więcej wyzwań.
Dużym bodźcem dla małych i średnich przedsiębiorstw byłaby reforma regulacyjna i proceduralna, ale dzisiejsze środowisko polityczne prawie nie dopuszcza dyskusji na te kluczowe tematy. Cała energia waszyngtońskich oddziałów uderzeniowych związanych z blokadą jest teraz skierowana na wymyślanie sposobów, na więcej regulacji, mniejszy wzrost gospodarczy, wyższe koszty biznesowe i więcej interwencji. Wielki biznes to uwielbia, ale jest to druzgocące dla klasy średniej.
Orędownicy wolnej przedsiębiorczości muszą zrozumieć, że ich sprawa znacznie odbiega od interesów wielkiego biznesu, który nigdy nie był bardziej zjednoczony z rządem w kampanii mającej na celu monopolizację i kartelizację przemysłu. Tego rodzaju zmowa jest obecnie normą. System ten ma wiele wspólnego z korporacjonizmem okresu międzywojennego, który później nazwano faszyzmem.
4. Przechwytywanie przepisów
Wielu z nas otrzymało gruntowną edukację na temat tego, jak wpływowi źli aktorzy w sektorze prywatnym mają wpływ na agencje rządowe. Drzwi obrotowe to główny sposób, w jaki prowadzą interesy. FDA rozpoczęła pieczętowanie szczepionek nawet pomimo publicznego sprzeciwu swoich czołowych ekspertów. CDC wydało zalecenia, które były w rzeczywistości komunikatami prasowymi opartymi na branży.
To samo dotyczy całego państwa regulacyjnego. Nie można już rozróżnić, która ręka, a która rękawiczka: rząd czy wielki biznes. Dotyczy to każdego departamentu w rządzie, w tym machiny wojennej działającej na polecenie producentów amunicji.
SEC jest zarządzana przez branżę papierów wartościowych. Departament Pracy zostaje przejęty przez związki zawodowe. HUD jest niewolnikiem deweloperów mieszkaniowych. Departament Rolnictwa rządzi na żądanie dużych interesów rolniczych, blokując jednocześnie dostęp do rynków lokalnym rolnikom i farmerom. I tak dalej.
Czy pogodziliśmy się już z tym po lewej czy po prawej stronie? Czy libertarianie się z tym zmagali? Podejrzewam, że nie. Ta rzeczywistość masowo przetasowała układ polityczny. Całkowicie opuściliśmy przejrzystość lat 80. i weszliśmy w nowy świat poważnej złożoności i korupcji na wszystkich poziomach.
5. Zdrowie publiczne
Biurokracja zdrowia publicznego przejęła władzę w 2020 roku i co najbardziej zaniedbała? Zdrowie publiczne. Zmusili nas do pozostania w domu, kiedy potrzebowaliśmy słońca. Zamknęli siłownie, kiedy potrzebowaliśmy ćwiczeń. Zamknęli ośrodki i grupy odwykowe w czasie masowego nadużywania substancji. Zablokowali dystrybucję leków o zmienionym przeznaczeniu, o których lekarze nawet w tamtym czasie wiedzieli, że są skuteczne w infekcjach dróg oddechowych. Nawet podstawowe antybiotyki straciły blask w nakazie czekania na szczepionkę.
A razem wszystkie te działania wzmocniły problem znacznie szerszy niż choroba zakaźna: choroby przewlekłe, w tym otyłość.
A co ze zdrowiem? Jest w kryzysie. Amerykańska dieta musi się zmienić. To z kolei łączy się ze sposobem, w jaki żyjemy. Wszyscy musimy się nauczyć, że nie każdy problem zdrowotny można rozwiązać za pomocą środka farmaceutycznego. W rzeczywistości jest odwrotnie: społeczeństwo poddane machinacjom cwaniaków i oszustów jest zasadniczo zatrute. Zatrucie organizmu musi się skończyć. Jedynym wyjściem jest staromodny sposób: świeże powietrze, słońce, zdrowa dieta i codzienna aktywność fizyczna. Brzmi to jak frazes, ale to sprawa życia i śmierci.
Istotne są również rynki rzeczywiste, a nie zmonopolizowane. Nasze systemy świadczenia usług medycznych muszą stać się bardziej konkurencyjne w stosunku do lekarzy, którym przywrócono swobodę wykonywania zawodu. System ubezpieczeń służy głównie przemysłowi, a nie pacjentom. Wszystko to woła o radykalną reformę. Jeśli chodzi o FDA i CDC, reforma to po prostu za mało. Muszą zostać zrównane z ziemią, a ich miejsce zajmują nowe systemy.
Ponadto w okresie pandemii obserwujemy, jak zdrowie publiczne stało się koniem trojańskim stanu wojennego. O ile wiem, to pozostaje aktualne do dziś. Problem jest głęboki i przerażający, zwłaszcza że praktycznie każdy problem społeczny, kulturowy i ekonomiczny można przedstawić jako problem zdrowotny.
6. Instytucje edukacyjne
Szkoły publiczne zamknięto w niektórych miejscach na okres do dwóch lat. Rząd wymusił zamknięcie wielu szkół prywatnych. Nauczanie w domu stało się obowiązkowe, ponieważ zamknięte zostały również przedszkola. To znacznie zakłóciło nawyki rodzin związane z pracą i edukacją, ale teraz miliony osób szukają alternatyw. Dotyczy to uniwersytetów i szkół wyższych, które najpierw zdradziły studentów za pomocą blokad, a następnie nakazów dotyczących masek i szczepień.
Musi być lepszy sposób. A rynek usług edukacyjnych musi się otworzyć, aby umożliwić lepszą drogę. Stary sposób zawiódł i obecnie traci zaufanie, energię i zasoby, mimo że zadłużenie studentów rozrosło się do niewiarygodnych poziomów, a instytucje publiczne nie są już atrakcyjnym miejscem pracy. Marzenie o powszechnej edukacji zostało zniszczone przez jego najbardziej żarliwych orędowników.
A jednak ich miejsce zajmują nowe instytucje. Muszą. W procesie rekreacji pojawił się nowy i bardzo pożądany nacisk na klasykę, podstawy i autentyczne podstawy edukacyjne. Niestety przemiana wyeliminuje wiele osób. Studenci mają już dwa lata zaległości w nauce, dzięki okrutnym zamknięciom.
7. Głębokie państwo
Amerykanie byli niejasno świadomi tego czegoś, co nazywa się stanem głębokim, jeszcze przed reakcją na pandemię, ale samo doświadczenie to udowodniło. Demokracja nie istniała. Byliśmy zdani na łaskę biurokratów i ich decyzji. Sądy nie przyspieszyły. Kiedy w końcu to zrobili, biurokraci odparli i powiedzieli, że nikt nie ma prawa ich kontrolować.
Istnieją setki agencji i miliony pracowników głębokiego państwa, którzy nie są przed nikim odpowiedzialni, a mimo to sprawują ogromną władzę nad naszym życiem. W Konstytucji nie ma nic o tych instytucjach. Biurokratyczne państwo jest czwartą gałęzią rządu, podczas gdy mają być tylko trzy. Macki z Waszyngtonu rozciągają się nie tylko na każdy stan i miasto, ale na cały świat.
Cały ten problem zaczął się w 1880 roku, ale znacznie się pogorszył w powojennym świecie, a następnie zabrał się do hegemonii w XXI wieku. Deep State bezwzględnie musi zostać zdemontowany lub przynajmniej pociągnięty do odpowiedzialności przez wybranych przedstawicieli ludu. Ten punkt jest oczywiście bardzo ważny dla establiszmentu. Uchylenie zarządzenia wykonawczego, które miało przeklasyfikować wielu pracowników administracyjnych as at-will (załącznik F dokumentu), było jednym z pierwszych aktów uchylonych przez administrację Bidena.
8. Zbrodnia i wojna
Podczas blokad wzrosła liczba wypadków drogowych i tak pozostało. Dane nie są jeszcze dostępne, ale z pewnością odzwierciedlają rekordowe wypadki i zgony. Dlaczego tak może być? Rozmawiałem z kierowcą Ubera, który wyjaśnił, że jazda samochodem stała się miejscem wyrażania ludzkiej woli, kiedy nasze drogi do korzystania z wolnej woli zostały zamknięte. Dodaj do tego gniew i nadużywanie substancji, a masz katastrofę na talerzu.
Blokady i szorstkie życie stępiły moralne sumienie. Jeśli rząd może nam to wszystko zrobić, dlaczego my nie możemy zrobić tego sobie nawzajem? Po tym doświadczeniu ludzie nie gromadzą już wystarczającej empatii, by troszczyć się o dobro innych. Ludzie przestali nawiązywać ze sobą kontakt wzrokowy, a potem maski uniemożliwiły nawet podstawowe sygnały niewerbalne. Sama komunikacja została zredukowana do najbardziej podstawowych elementów.
Rezultaty zaczęły być widoczne po całkowicie sprawiedliwych protestach, które latem 2020 r. w niektórych miejscach przerodziły się w gwałtowne zamieszki. Od tamtej pory fala przestępczości nie słabnie. Miasta tolerują teraz drobne kradzieże, które były nie do pomyślenia jeszcze dziesięć lat temu. Gliniarze już się tym nie przejmują, a obywatele ogólnie okazują znacznie mniejszy szacunek dla mienia i osoby niż w przeszłości.
Kiedy rząd staje się niemoralny z błogosławieństwem wszystkich przywódców w społeczeństwie, wysyła wiadomość do wszy- stkich innych. W ten sposób reakcja na pandemię uwolniła formę nihilizmu etycznego i oderwała społeczności od ludzkich więzi między sobą. Wymuszona separacja między ludźmi była szkodliwa dla duszy, a to paranie się zła rozprzestrzeniło się po całym świecie.
Nawet konflikt ukraińsko-rosyjski jest symptomem tego zaniku racjonalności i moralności. Przypomnijmy, że sam Putin spędził co najmniej rok w zamknięciu, odizolowany od rzeczywistości i kontaktu fizycznego, co wystarczyło, by doprowadzić i tak pijanego władzą oligarchę do urojeniowego stanu umysłu. To samo można powiedzieć o Bidenie z bezmyślnym finansowaniem ukraińskiego rządu. Starcie tych przywódców stało się apokaliptycznym pościgiem pozbawionym dyplomatycznej mądrości, przesiąkniętym wręcz mesjanistycznym fanatyzmem. To samo dotyczy galerii marionetek rekrutowanych do kibicowania jednej lub drugiej stronie. Zdrowy rozsądek został zdeptany, gdy fundusze eksplodowały, więcej własności zostało zniszczonych, a ludzie stracili życie.
9. Imigracja
Nigdy nie zapominaj, że ograniczenia w podróżowaniu, które rozpoczęły się w 2020 r., sprawiły, że większość populacji ludzkiej przez lata była zamknięta w swoich rezydencjach państw narodowych, nawet ci mieszkający na wyspach, które kiedyś były sanktu- ariami. Prawo do wjazdu do Stanów Zjednoczonych dla „nieszczepionych” zostało wznowione dopiero 11 maja 2023 r.
Niewola ludzi spowodowała również desperackie pragnienie ucieczki i znalezienia nowego domu. Ogromne zmiany demograficzne w populacji USA, ze stanów zablokowanych do stanów otwartych, znajdują odzwierciedlenie również na arenie międzynarodowej. Ze względu na przemieszczające się ogromne populacje państwa zostały zmuszone do zaakceptowania polityki migracyjnej, co do której nie ma politycznego kon- sensusu.
Ten problem narasta teraz na południowej granicy Stanów Zjednoczonych, prowadząc do ogromnego gniewu, który przekształcił się w poważną populistyczną reakcję robiąc wrażenie inwazji. To nie skończy się dobrze dla nikogo. Odpowiedzią musi być racjonalna i humanitarna polityka imigracyjna, która może w jakiś sposób oddzielić prawa pracownicze od praw wyborczych, ale Stany Zjednoczone nie są przygotowane do rozwiązania tego problemu, jak większość krajów na świecie już to zrobiła. W rezultacie przełączamy się między restrykcjonizmem prawnym a chaosem granicznym.
10. Zrujnowane życie
Trauma ostatnich trzech lat zachwiała stabilnością milionów rodzin i społeczności. Pary były rozdarte ograniczeniami w podróżowaniu, ale także wewnętrznymi sporami na temat szczepionek. Dzieci nie mogły uczestniczyć w pogrzebach swoich rodziców, a pary organizowały wesela na Zoomie. Wiele rodzin ma do czynienia z ponurą śmiercią nie z powodu COVID, ale z powodu respiratorów, rozpaczy, samobójstw i szczepionek.
Uzależnienia cyfrowe różnego rodzaju zerwały rodzinną lojalność. Dziwne nowe formy dysforii płciowej również zostały uwolnione w tym okresie i nie może to być zbieg okoliczności. Wielu rodziców żyje w poczuciu winy za swoje dzieci poszkodowane przez szczepionki.
Sztuka doświadczyła upadku, rujnując kariery, które budowało się przez całe życie. Jak możemy mieć prawdziwą cywilizację bez sztuki? Bez nich jesteśmy zredukowani do statusu barbarzyńców.
Wiele małych społeczności zostało zakłóconych w wyniku rozwiązania stowarzyszeń obywatelskich. Każda osoba doświadczyła tego na różne sposoby: lokalny zespół rozpadł się z powodu noszenia masek, klub brydżowy przestał się spotykać z powodu szczepionek, wspólnota religijna wyczerpała energię w sporach o dystans społeczny i tak dalej. Wszędzie widać mnóstwo gniewu.
Są to warunki, które mogą doprowadzić do katastrofy, zwłaszcza gdy jest ona połączona z kryzysem gospodarczym. To beczka prochu.
11. Historia
Ogromne wysiłki pisarzy z Brownstone poświęcane są na poprawienie historii. Kiedy dokładnie rozprzestrzeniał się COVID? Od kiedy amerykańscy urzędnicy wiedzieli? Kiedy zaplanowano reakcję i kto był zaangażowany? Kto zdecydował o przekazaniu władzy państwu bezpieczeństwa? Jakich narzędzi użył rząd federalny, aby zmusić stany? Dlaczego zaniedbuje się naturalną odporność? W jaki sposób leki o zmienionym przeznaczeniu stały się przestarzałe i dlaczego?
Istnieją tysiące pytań, z których wiele jest opisanych w niezależnym dokumencie Norfolk Group, wspieranym przez Brownstone. W każdym kraju, stanie, mieście i hrabstwie potrzebne są komisje. Potrzebujemy odpowiedzi. Odkryliśmy wiele cech reakcji i prawdy o strategiach, ale przed nami bardzo długa droga.
Linia establishmentu jest taka, że chociaż popełniono błędy, nauka jest trudna, a urzędnicy musieli improwizować w czasie rzeczywistym. Dlaczego właśnie rządzący po- stanowili się zaślepić? Kim były mocarstwa stojące za tronem?
Musimy zrobić to dobrze, a wyzwanie jest potęgowane przez obowiązkową tajemnicę wszystkich głównych graczy. Jeśli jednak historia nie zostanie odkryta i opowiedziana, utkniemy z propagandową wersją wydarzeń, która służy wyłącznie interesom klasy rządzącej. Nie możemy też polegać na historykach reżimu w ujawnianiu niepochlebnych prawd.
Odtąd pokolenia zadają wielkie pytanie: jak mogli tak głupio zdemontować cywilizację, tak szybko i pod tak wątłym pretekstem? Musimy mieć odpowiedzi.
12. Siła jako narzędzie polityki
Nakłonienie całej populacji do określonego wzorca działania i przekonań było podstawową zasadą odpowiedzi na COVID. To było gorsze niż bycie traktowanym jak szczury laboratoryjne: przynajmniej naukowcy nie próbują kontrolować tego, co myślą szczury. Był to ostateczny i globalny eksperyment w zarządzaniu społecznym pod pozorem nauki.
Właśnie dlatego firma Brownstone została założona z myślą o jednym ideale wynikającym z doświadczeń polityki pandemicznej: „społeczeństwo, które przywiązuje najwyższą wagę do dobrowolnych interakcji jednostek i grup, jednocześnie minimalizując użycie przemocy i siły, w tym tej stosowanej przez osoby publiczne lub władze prywatne”.
Osiągnięcie tego jest naszym zadaniem, ale bariery są ogromne. Żelazne prawo liberalizmu sformułowane przez brytyjskiego socjologa Ralpha Milibanda mówi, że wszystkie wysiłki reformatorskie liberalnych demokracji ostatecznie służą raczej interesom ekonomicznej i politycznej elity niż ogółowi społeczeństwa. To z pewnością było doświadczenie w naszym życiu.
Dlatego potrzebujemy czegoś więcej niż ruchu politycznego. Potrzebujemy masowego ruchu kulturalnego i intelektualnego, który podtrzymuje nowy ideał. Jednak pod pewnymi względami nie jest to nowy ideał. Jest to trajektoria idei postępu ludzkości przez wiele setek lat, sięgająca nawet Magna Carta. To dążenie dotyczyło egzekwowalnych ograniczeń władzy i podstawowych praw ludzi. Cały sens rządów przedstawicielskich polegał na zagwarantowaniu tego jako żywej rzeczywistości.
Wszystko to zostało odebrane ku okrzykom całej elitarnej opinii, co zakończyło się zrujnowanymi życiami i globalną utratą zaufania. Zanim to się stało, wielu ludzi nigdy nie zdawało sobie sprawy, jak ważna jest wolność dla dobrego życia i budowania ludzkiego społeczeństwa. Nie wiedzieliśmy też, jak krucha jest naprawdę cywilizacja.
Teraz wiemy. Jeśli chcemy go odbudować, jest co robić. Nie można przesadzać z pilnością. Stawka jest zbyt duża, aby zignorować którekolwiek z powyższych. Odbudowa wymaga wszystkich naszych wysiłków.
Jeffrey A. Tucker
Z Instytutu Brownstone

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: