Jak z pewnością większość czytelników zauważyła okres świąteczny mamy już za sobą. Święta przeszły, ale skutki wszelkiego “niepomiarkowania w jedzeniu i w piciu” pozostały. I jeśli czegoś z tym nie zrobimy, będą nas gryzły przez cały rok. Pora więc na detoksyfikację czyli odtrucie całego organizmu, a zwłaszcza skatowanej wątroby. Organ ten w naszym organizmie odpowiedzialny jest między innymi za odtruwanie, czyli usuwanie szkodliwych substancji. Toksyny mogą dostwać się do naszego organizmu wielu drogami, przez przewód pokarmowy, drogami oddechowymi i przez uszkodzoną i nieuszkodzoną skórę. Oprócz toksyn nieorganicznych takich jak metale ciężkie, możemy spotkać także toksyny organiczne. A żeby to jeszcze nie było wszystko, organizm sam wytwarza wiele toksyn. Czasem ich produkcja może być spowodowana złym odtruwaniem, czyli substancja wytworzona w czasie odtruwania jest znacznie bardziej tosyczna niż oryginalna trucizna. Ale o tym kiedy indziej. Dziś zajmiemy się samymi mechanizmami odtruwania. Jednym z najczęstszych jest proces tak zwanego sprzęgania, czyli łączenia toksyny z jakimś związkiem chemicznym dzięki czemu powstały produkt może być wydalony drogami żółciowymi lub jeśli jest rozpuszczalny w wodzie, przez nerki z moczem. Substancją, która zwykle bierze udział w procesie detoksyfikacji jest gluthation. Chemicznie gluthation zbudowany jest jako polipeptyd składający się z trzech aminokwasów: glicyny, glutaminy i cysteiny. Cysteina jest aminokwasem dostarczającym siarkę, glicyna bardzo łatwo łączy się z wszelkiego rodzaju toksynami, a głutamina przyspiesza wszelkiego rodzaju reakcje gojenia i zdrowienia. Niefortunnie w miarę starzenia poziom glutationu w komórkach a zwłaszczea w wątrobie ulega zmiejszeniu. Do tego mogą się przyczynić także chroniczne choroby, dieta uboga w związki siarki, stres, infekcje i nadużywanie alkoholu. Wątroba pozbawiona odpowiedniej ilości glutathionu nie jest w stanie odtruwać organizmu i zapobiegać stresowi oksydacyjnemu. Nasilony stres oksydacyjny może prowadzić do powstawania nowotworów, szczególnie płuc, skóry i narządów wewnętrznych. Sam glutathion jest wskazany u ludzi z cukrzycą, zwłaszcza drugiego typu, ponieważ zwiększa wrażliwość komórek na działanie insuliny (w niektórych przypadkach cukrzycy komórki organizmu nie wykazują wrażliwości na działanie insuliny i zachowują się tak jakby jej nie było). Co ciekawe podwyższenie poziomu glutathionu we krwi zwiększa odporność na wszelkiego rodzaju infekcje wirusowe i bakteryjne, z drugiej strony ogranicza choroby o podłożu autoalergicznym takie jak: rheumathoid arthritis, celiakia czy lupus. Czyli z jednej strony zwiększa odporność z drugiej reguluje odpowiedź immunologiczną. Także osoby z zaburzeniami krążenia w kończynach mogą w znacznym stopniu ulec poprawie co będzie się manifestować ociepleniem kończyn i ogólnej poprawie funkcji. W piśmiennictwie medycznym znajdują się także doniesienia na temat poprawy stanu pacjenta w chorobie Parkinsona i łuszczycy, ale o tym kiedy indziej. Chorobą, która bardzo często atakuje różne osoby jest stłuszczenie wątroby. W niektórych przypadkach może być ono wytłumaczone nadużywaniem alkoholu, w innych przypadkach nie można połączyć stłuszczenia wątroby z niepomiarkowaniem w piciu napojów wyskokowych. W obu przypadkach gluthation pomaga zredukować skutki stłuszcze-nia. Pewnie na tym zakończymy część pierwszą. Informacje o drogach podania i w jakich pokarmach można znaleźć większe ilości gluthationu znajdą państwo na Facebooku. Jeśli są państwo zaintresowani zakupem niedrogiego gluthationu to znajdziecie więcej tutaj: https:// www.talkable.com/x/jnuhYR
Dr. Andrzej Salaniuk N.D.
2399 Cawthra Road #101, Mississauga. Tel: 416-830-0626
Serwisy pokryte przez większość ubezpieczeń/benefity.
Możliwość bezpośredniego rozliczania z kompaniami ubezpieczeniowymi. Gift certificates available.