Czy Musk dotrzyma swoich obietnic?

Uwolnić ptaszka

 


 Przejęcie Twittera przez Elona Muska i jego natychmiastowe zwolnienie najwyższej klasy menadżerów spowoduje potencjalne osłabienie kartelu Big Digital, który kontroluje informacje, cenzuruje treści, narzuca i blokuje użytkowników oraz służy jako ramię propagandowe lewicowych totalitarnych etatystów. Biorąc pod uwagę ich współpracę i promocję lewicowego etatyzmu, jest bardziej niż oczywiste, że Twitter, Facebook, Google i inne służyły jako aparaty państwowe, jako to, co nazwałem „rządami”. Przejęcie Muska stanowi nie tylko potencjalny cios dla “obudzonego” (woke) kartelu, ale także dla globalistycznych etatystów, którym tak wytrwale służy.

Twierdziłem, że gambit Muska na Twitterze stanowi ważny przypadek testowy dla “obudzonego” kartelu, ponieważ stawia „najbogatszego człowieka na świecie” przeciwko tym agentom państwa. Przejęcie Muska pokaże teraz, jak bardzo ten kartel i wspierani przez nich etatyści potrafią naruszać prawa własności, kontrolując, co Musk może zrobić z własną własnością.

Jeden z jego pierwszych ruchów to zwolnienie kilku czołowych dyrektorów Twittera: dyrektora generalnego Paraga Agrawala, dyrektora finansowego Neda Segala i Vijaya Gadde, szefową polityki prawnej, zaufania i bezpieczeństwa. Sean Edgett, generalny radca prawny firmy, również został wyrzucony. Ludzie mówili, że najwyżsi menedżerowie zostali pospiesznie wywiezieni z budynku.

https://www.youtube.com/watch?v=3Vh1P-XLdEQ

Już teraz Unia Europejska (UE) grozi Muskowi kontrolą treści na Twitterze. Po tym, jak Musk napisał na Twitterze „ptak jest uwolniony”, szef unijnego przemysłu Thierry Breton napisał na Twitterze „[w] Europie ptak będzie latał zgodnie z naszymi unijnymi przepisami”. Breton pośrednio odnosił się do unijnej ustawy o usługach cyfrowych, która ma na celu zakazanie „nielegalnych i szkodliwych treści” w całej Europie.

Jednak ustawa o usługach cyfrowych grozi upowszechnieniem moderowania treści przez media społecznościowe i wyszukiwarki, poddając je rygorystycznym i przeciwdziałającym wolności słowa UE przeciwko „dezinformacji” i „mowie nienawiści”, które nie są (jeszcze) uznanymi kategoriami prawnymi w Stanach Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę, że Twitter będzie zmuszony do przestrzegania narzuconej przez UE moderacji treści dla swoich użytkowników z UE, możliwe jest, że po prostu zastosuje przepisy ustawy o usługach cyfrowych do wszystkich treści – chyba że Twitter zbuduje algorytmy, które pozwolą mu rozróżniać posty pochodzące z UE i te pochodzące z innych źródeł.

Krótko po tym, jak Musk zdecydował się zakupić Twittera, kilkadziesiąt krajów i międzynarodowych organów zarządzających – w tym Stany Zjednoczone i UE – ogłosiło ratyfikację „Deklaracji dla przyszłości Internetu”, która mówi m.in. o dezinformacji oraz zwiększeniu udziału w procesach demokratycznych [sic]”. Dwa dni po tym, jak Musk ogłosił, że kupuje Twittera, administracja Bidena ogłosiła utworzenie „Desinformation Governance Board”, która została zlikwidowana, przynajmniej na razie.

To nie jest tak, że “obudzony” kartel i lewicowy totalitarny etatyzm, który wspiera, po prostu uznają wtargnięcie Muska do grona głównych właścicieli mediów społecznościowych. Ta walka pokaże, jak ważna jest kontrola informacji dla „kliki u władzy”.

Musk w żadnym wypadku nie jest wzorem dla wolnorynkowych libertarian, ale jego przejęcie i przemodelowanie Twittera jest nie mniej znaczącą ewentualnością w walce o wolność przeciwko “obudzonemu” kartelowi i państwu, które wspiera. To, co wydarzy się na Twitterze, będzie nie tylko sprawdzianem szczerości i determinacji Muska, ale także siły reżimu “obudzonego” kartelu w egzekwowaniu nakazów i narracji państwowych.

Jestem jedną z niedawnych ofiar ocenzurowania głosów dysydentów przez Twittera. Uważam, że zostałem zbanowany, ponieważ argumentowałem, że ruch transpłciowy jest częścią neomaltuzjańskiego reżimu depopulacji (a jednocześnie sposobem na rozbicie rodziny). Teraz, kiedy Musk jest u steru, mam nadzieję na przywrócenie (i weryfikację). Ale nie wstrzymuję oddechu.
 
Michael Rectenwald
Dr Michael Rectenwald jest byłym profesorem Uniwersytetu Nowojorskiego i autorem jedenastu książek, w tym „Beyond Woke”, „The Google Archipelago” i „Springtime for Snowflakes”.

Ruchy Muska pod koniec dnia w czwartek sygnalizują jego intencje, by mocno wybić swoje piętno wśród najbardziej wpływowych firm mediów społecznościowych na świecie.
Musk publicznie skrytykował zwolnione kierownictwo Twittera w sprawie decyzji dotyczących produktów i moderacji treści, a także zapowiedział, że przywróci konto byłego prezydenta Donalda Trumpa.

 

Powiązane wiadomości

Comment (0)

Comment as: